Reprezentacja Polski odpadła z Euro 2020 już po fazie grupowej. Biało-czerwoni ulegli Słowacji i Szwecji, a jedyny punkt zdobyli dzięki remisowi z Hiszpanią. Boniek nie jest zadowolony z tego wyniku, ale za klęskę nie wini trenera Sousy.
Euro 2020 - SERWIS SPECJALNY
- Patrząc przez pryzmat rezultatów, liczyliśmy na więcej. Zawodnicy jednak chwalą sobie współpracę z trenerem, ma takie CV, jakiego nie miał żaden polski trener w ostatnich trzydziestu latach - tłumaczy na łamach "PN".
Prezes PZPN twierdzi, że na porażkę reprezentacji złożyło się kilka różnych czynników, również tych pozasportowych. - Nie mieliśmy szczęścia, zabrakło kilku kluczowych postaci, przelecieliśmy dziesięć tysięcy kilometrów, co też miało wpływ na zawodników, zabrakło nam doświadczenia, wiedzy piłkarskiej na boisku. Zawaliliśmy pierwszy mecz, ta czerwona kartka w momencie, w którym zaczyna się nam gra układać... Pozwólmy Portugalczykowi pracować - apeluje.
Boniek ujawnił, że faworytem PZPN do objęcia polskiej kadry wcale nie był Sousa, ale były trener Lecha Poznań Nenad Bjelica. Na przeszkodzie stanęła jednak umowa z NK Osijek. - Bjelica udzielił wywiadu, w którym przyznał, że do niego dzwoniłem, ale nie rozmawialiśmy o reprezentacji Polski. Nie kłamał, gdy poznałem jego sytuację kontraktową, nie było już o czym rozmawiać - oświadczył popularny "Zibi".
Szef PZPN odniósł się także do zarzutów, według których Paulo Sousa nie interesował się polską Ekstraklasą i przykładał zbyt mało uwagi do śledzenia formy kandydatów do gry w reprezentacji.
- Paulo pojawi się w Polsce w drugiej połowie lipca, planuje obejrzenie dwóch kolejek ligowych. A wcześniej on i jego sztab byli w Anglii, zjeździli całe Włochy, w trakcie pandemii odwiedził w Monachium Roberta Lewandowskiego. Nie było tak, że Sousa siedział sobie na hacjendzie w Portugalii - zapewnił Boniek.
Kontrakt portugalskiego szkoleniowca obowiązuje do 30 listopada br. O przyszłości selekcjonera zadecyduje nowy prezes PZPN - druga i ostatnia kadencja Bońka na tym stanowisku dobiega końca w sierpniu.
Czytaj także:
bg