- W środę Biało-Czerwoni zagrają w Warszawie sparing z Chile, a dzień później wylecą do Kataru
- Mundial rozpocznie się 20 listopada
Piłkarze reprezentacji Polski są już po pierwszych zajęciach w ośrodku treningowym stołecznej Legii. Na boisku znaleźli się m.in. kapitan kadry Robert Lewandowski, Piotr Zieliński, Jan Bednarek czy Kamil Glik.
W zajęciach wzięło udział 15 piłkarzy, w tym bramkarz Legii Kacper Tobiasz, który nie został powołany na mistrzostwa, ale poleci do Kataru, by pomóc kadrowiczom w treningach.
Pozostali zawodnicy pozostali w hotelu, by się zregenerować. To głównie zawodnicy, którzy jeszcze w niedzielę rozgrywali mecze ligowe.
Mundial na przełomie listopada i grudnia. "To może być zaleta"
- Atmosfera mundialu zacznie się teraz udzielać i rosnąć coraz bardziej. Do tej pory nie było czasu, by o tym myśleć, kiedy zawodnicy grali mecze w klubie co trzy dni - przyznał Jakub Kwiatkowski, rzecznik prasowy PZPN i team manager polskiej reprezentacji.
Wiele uwagi poświęca się nietypowemu terminowi mundialu w Katarze. Z powodu imprezy większość lig musiała zmienić swój harmonogram.
- To może być zaleta, ponieważ piłkarze są w szczycie formy. To jest duży plus turnieju o tej porze roku. Przeważnie odbywa się po sezonie i pojawia się wiele rozmów na temat zaniedbania przygotowania fizycznego. Tym razem ich nie będzie - piłkarze są przygotowani przez swoje kluby - podkreślił Kwiatkowski.
Chile ostatnim sprawdzianem
Biało-Czerwoni 16 listopada zmierzą się na Łazienkowskiej w Warszawie w towarzyskim meczu z Chile, będącym ostatnim sprawdzianem przed mundialem. Dzień później reprezentanci Polski wylecą do Kataru.
Pierwszy mecz w grupie C MŚ 2022 podopieczni Czesława Michniewicza rozegrają 22 listopada z Meksykiem. Cztery dni później zmierzą się z Arabią Saudyjską, a 30 listopada z Argentyną.
Jakub Kwiatkowski o terminie mundialu w Katarze: wszyscy są w szczytowym momencie
Czytaj także:
red/PolskieRadio24.pl