Prezes PiS Jarosław Kaczyński jest kandydatem tej partii na
prezydenta. "Tragicznie przerwane życie prezydenta, śmierć elity
patriotycznej Polski, oznacza dla nas jedno: musimy dokończyć ich misję"
- napisał prezes PiS w oświadczeniu, w którym ogłosił decyzję o
kandydowaniu.
"Jesteśmy im to winni, jesteśmy to winni naszej ojczyźnie. Choć
pogrążeni w bólu i żałobie, związani wieczną pamięcią o stracie, mamy
obowiązek wypełnić ich testament" - napisał Jarosław Kaczyński w
oświadczeniu przekazanym PAP.
"Polska to nasze wspólne, wielkie zobowiązanie. Wymagające
przezwyciężenia także osobistego cierpienia, podjęcia zadania pomimo
osobistej tragedii. Dlatego podjąłem decyzję o kandydowaniu na urząd
prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Mam w tej decyzji wsparcie
rodziny" - oświadczył prezes PiS.
"Wszystkich, którzy chcą kontynuować dzieło ofiar smoleńskiej
tragedii, którzy chcą, by prawa Polska i prawi Polacy - jak pięknie
powiedział przewodniczący "Solidarności" Janusz Śniadek - na zawsze
podnieśli głowy, wzywam do współpracy. Bądźmy razem. Dla Polski. Polska
jest najważniejsza" - podkreślił Jarosław Kaczyński.
Polacy godnie i solidarnie złożyli hołd ofiarom tragedii
prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem - napisał prezes PiS Jarosław
Kaczyński. "Tysiące osób towarzyszyły i towarzyszą w ostatniej drodze
swoim przyjaciołom, koleżankom i kolegom. Byliśmy w tych dniach razem.
Jesteśmy razem" - podkreślił J. Kaczyński w oświadczeniu.
Zaznaczył, że wyjątkowo ciężka próba spotkała wszystkich tych,
którzy stracili w Smoleńsku najbliższych. "Ten ból, to cierpienie, były,
są i będą również moim udziałem" - napisał prezes PiS.
"Odszedł mój najukochańszy brat i jego małżonka, odeszli moi
serdeczni, wieloletni przyjaciele i współpracownicy z naszej partii
Prawo i Sprawiedliwość, o których nigdy nie zapomnę" - oświadczył
Jarosław Kaczyński.
"Odeszli posłowie, senatorowie, ministrowie rządu z innych formacji
politycznych, których szanowałem i z którymi współpracowałem. Zginęli
prezesi najważniejszych instytucji państwowych i wybitni przedstawiciele
wielu organizacji i środowisk. Żołnierze, dowódcy Sił Zbrojnych RP.
Polska jest z nich dumna" - napisał prezes PiS.
Przypomniał, że zginęli także piloci i stewardessy z 36.
Specjalnego Pułku Lotnictwa Transportowego oraz funkcjonariusze Biura
Ochrony Rządu. "Polska straciła wybitnych Polaków" - oświadczył Jarosław
Kaczyński.
Przeczytaj oświadczenie Jarosława Kaczyńskiego
Sztabem pokieruje kobieta
Posłanka PiS Joanna Kluzik-Rostkowska została szefem sztabu
wyborczego kandydata PiS na prezydenta Jarosława Kaczyńskiego. Jak
powiedziała kampania wyborcza powinna być kampanią "rozsądku i wizji".
"Zostałam zaproszona przez Jarosława Kaczyńskiego w sobotę na
rozmowę, pan prezes zaproponował mi szefowanie sztabowi i przyjęłam to" -
powiedziała Kluzik-Rostkowska.
"On nada ton kampanii"
Andrzej Olechowski uważa, że start w wyborach prezydenckich
Jarosława Kaczyńskiego w dużej mierze nada ton kampanii. Ocenia, że
jeśli Jarosław Kaczyński będzie prezentował wizję prezydentury "w duchu
dotychczasowej polityki PiS", będzie to niepożyteczne.
"Jestem pod wrażeniem odpowiedzialności, jaka spoczywa na panu
Kaczyńskim, który w dużej mierze nada ton tej kampanii. I może to być
albo ton, który utrudni Polakom wybór, który spowoduje, że zaleje nas
fala emocji często nieracjonalnych, albo ton, który umożliwi Polakom
podjęcie świadomego, racjonalnego wyboru prezydenta RP" - mówił
Olechowski, również kandydat na prezydenta.
To naturalny kandydat
Sławomir Nitras, eurodeputowany Platformy Obywatelskiej, powiedział
w Polskim Radiu, że Jarosław Kaczyński jest naturalnym kandydatem
swojej partii po śmierci Lecha Kaczyńskiego. Zdaniem polityka, dla
działaczy PiS decyzja o kandydowaniu prezesa była trudna, ponieważ
rozumieją oni, że jego start w wyborach mógłby źle wpłynąć na pamięć o
tragicznie zmarłym prezydencie. Nitras zadeklarował, że PO współczuje
Jarosławowi Kaczyńskiemu, który stracił w katastrofie brata.
Także Stefan Niesiołowski uważa, że start Jarosława Kaczyńskiego
jest oczywisty. W ocenie posła Platformy Obywatelskiej, decyzję, że w
walce o fotel prezydencki weźmie udział Jarosław Kaczyński, dawno już
podjęto.
Decyzja najbardziej zrozumiała
Paweł Poncyljusz z PiS wyraził na antenie Polskiego Radia
przekonanie, że kandydatura Jarosława Kaczyńskiego na prezydenta będzie
najbardziej zrozumiała dla wyborców. Według posła PiS obecnie każda
partia wskazuje na kandydata lidera politycznego.
ak,sż,PAP