Radio Parlament
Section01

Nawet milion złotych kary za handel dopalaczami.

migracja
migrator migrator 08.10.2010

Sejm uchwalił ustawę o dopalaczach w wersji rządowej. Odrzucono wszystkie poprawki zgłaszane przez opozycję. Zakazuje ona handlu dopalaczami oraz wprowadza zakaz reklamy środków poprzez sugerowanie, że maja one właściwości psychotropowe.

Posłowie przyjęli nowe przepisy dotyczące dopalaczy. Według nowelizacji ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, w Polsce nie będzie można produkować i wprowadzać do obrotu produktów, które mogą być używane jako środki odurzające czy psychotropowe.

W przypadku uzasadnionego podejrzenia, że produkt jest groźny dla zdrowia lub życia, inspektor sanitarny będzie miał możliwość wstrzymania jego produkcji i sprzedaży na okres 18 miesięcy. W tym czasie środek zostanie poddany badaniom. Inspektor będzie mógł także zamknąć sklep na okres trzech miesięcy.

Posłanka Platformy Obywatelskiej Beata Małecka - Libera uważa, że ustawa zablokuje możliwość handlu tak zwanymi wyrobami kolekcjonerskimi. Jeśli zostanie udowodnione, że na terenie sklepu handluje się środkiem nielegalnym, to znaczy dopalaczem, to właścicielowi sklepu grozi kara administracyjna do miliona złotych. Jeśli jest podejrzenie, że w tym sklepie odbywa się handel niedozwolonymi środkami, można będzie sklep zamknąć i zarządzić badania.

Według szefa sejmowej komisji zdrowia Bolesława Piechy z Prawa i Sprawiedliwości, koalicja rządząca wysadziła w powietrze wszystkie poprawki opozycji. Polityk przestrzega, że ustawa została przyjęta bez konsultacji i opinii ekspertów. Może to oznaczać poważne konsekwencje, bo nie wiadomo jaka, będzie decyzja w sprawie konstytucyjności zapisów ustawy ani jak na decyzje administracyjne będą reagować sądy odwoławcze. Wątpliwości posła Piechy budzi możliwość nakładania wysokiej kary przez urzedników niskiego szczebla, bo przez pracowników powiatowej inspekcji sanitarnej.

Wątpliwości do skuteczności przyjętych przepisów ma też Sojusz Lewicy Demokratycznej. Bartosz Arłukowicz mówi, że szybka akcja nie gwarantuje skutecznej eliminacji dopalaczy. Problem dopalaczy nie ogranicza się do sklepów, bo to także sprzedaż internetowa - mówi poseł SLD. Przypomina też, że projekt ustawy powstał bardzo szybko, co z pewnością nie wpłynie na jego jakość. Tymczasem kilka miesięcy temu u marszałka Sejmu złożony został projekt lewicy w sprawie dopalaczy, który nigdy nie trafił pod obrady.

Za przyjęciem nowelizacji opowiedziało się 400 posłów, trzech było przeciw, trzech wstrzymało się od głosu.

IAR

Section02
Section03
Section04