Komisja Śledcza wyjaśniająca tragiczne okoliczności śmierci Barbary
Blidy przesłucha dziś (26 października
2010) Zbigniewa Ziobro, byłego ministra sprawiedliwości i prokuratora
generalnego.
Będzie to
kontynuacja przesłuchania z 28 września tego roku.Komisja po ośmiu godzinach
przesłuchań rozpoczęła wątek ew. nacisków na prokuratorów decydujących o tym
kiedy i kogo zatrzymać w związku z nieprawidłowościami handlu węglem. Wątek ten
ma być dokończony podczas dzisiejszego przesłuchania.
Podczas wrześniowego przesłuchania
Danuta Pietraszewska (P.O.) pytała: -„czy tak naprawdę ci prokuratorzy byli tak
do końca niezależni, czy jednak nie było tak, że były to, jak pan określił,
sugestie albo wizje przełożonych realizowane”. Posłanka jako przykład podała
usunięcie z listy zatrzymań nazwiska Barbary Kmiecik i Zbigniewa Baranowskiego. „I drugi przykład”– mówiła Pietraszewska, prokurator Łączny
sprzeciwił się, aby zmienić termin zatrzymań z 24 na 25. Otrzymał takie
polecenie od swojego przełożonego.. po wyjściu od pana prokuratora Błacha
stwierdził, że sprawa musiała z góry być...”
Zdaniem Zbigniewa Ziobry,
Kmiecik miała status świadka, nie mogła więc być, zgodnie z prawem,
zatrzymana. Decyzja o nie zatrzymywaniu
Baranowskiego była zaś wyrazem ostrożności prokuratora okręgowego, bo
nie było wobec jego osoby bezpośredniego dowodu „w odróżnieniu od pani Barbary
Blidy, gdzie był bezpośredni dowód, obudowany licznymi dowodami pośrednimi”-
mówił Ziobro.
Wcześniej Zbigniew Ziobro zapewnił, że nie było nacisków na
prokuratorów w sprawie zatrzymania B.Blidy. Mówił też, że prokuratorzy
samodzielnie na podstawie zebranych dowodów podjęli decyzję o zatrzymaniu byłej
posłanki SLD.
Barbara Blida, była posłanka SLD, minister budownictwa w
rządzie Leszka Millera, popełnił samobójstwo 25 kwietnia 2007 roku, gdy ABW o 6
rano wkroczyła do domu w Siemianowicach w celu jej zatrzymania.
Danuta Zaczek – IAR – Radio Parlament
