Wicemarszałek Sejmu Wanda Nowicka z Ruchu Palikota uważa, że rząd wykazuje się arogancją, uzasadniając podpisanie porozumienia ACTA. Polska ambasador w Japonii podpisała ten dokument, którego celem jest walka z piractwem i podróbkami w internecie, o świcie naszego czasu.
Wanda Nowicka, która była gościem Programu Pierwszego Polskiego Radia, uważa, że dokument ten wzbudzał wiele wątpliwości. Wskazała, że budził on zastrzeżenia nie tylko internautów, ale też Rzecznika Praw Obywatelskich, Głównego Inspektora Danych Osobowych i Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. Posłanka Ruchu Palikota zwróciła uwagę, że podpis został złożony mimo że proces przyjmowania porozumienia nie był przejrzysty. Jej zdaniem dokument spowoduje negatywne konsekwencje.
Zdaniem Wandy Nowickiej, nieprawdziwy jest argument, który wczoraj w Sejmie wygłosił minister kultury. Bogdan Zdrojewski stwierdził, że niepodpisanie porozumienia oznaczałoby, iż Polska wspiera piractwo. Według gościa Polskiego Radia taka teza wprowadza w błąd opinię publiczną. Posłanka Ruchu Palikota dodała, że jest "negatywnie poruszona" deklaracją premiera, że nie ulegnie naciskom w tej sprawie. Jej zdaniem, tego typu wypowiedzi pokazują arogancję władzy, która mając większość, pokazuje, że może wszystko uchwalić "bez względu na okoliczności".
Wanda Nowicka poinformowała też, że na ręce ministra cyfryzacji złożyła interpelację w sprawie ACTA. Zawiera ona 12 pytań, między innymi dotyczących procesu legislacyjnego kontrowersyjnego porozumienia.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/PR1/to/zr/em
