Radio Parlament
Section01

Współczesne niewolnictwo

Polskie Radio
Danuta Zaczek 18.04.2012
Współczesne niewolnictwo
foto: Fot. Glow Images

Handel ludźmi to porównywalny z narkotykowym biznes na świecie. Wg. danych ONZ przychody z handlu ludźmi wynoszą 36 miliardów dolarów rocznie. W Unii Europejskiej 100 tysięcy osób rocznie pada ofiarą tego procederu – mówił w Sejmie Anthony Steen z Fundacji Przeciwko Handlowi Ludźmi z Wielkiej Brytanii. Otwarcie granicy polsko ukraińskiej podczas Euro 2012 zintensyfikuje problem – ostrzegł Ryszard Kalisz, przewodniczący sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka.

W Sejmie odbywa się międzynarodowe seminarium poświęcone sposobowi walki z handlem ludźmi. Organizatorem spotkania jest sejmowa Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka, grupa „Parlamentarzyści przeciwko handlowi ludźmi” oraz brytyjska Fundacja Przeciwko Handlowi Ludźmi.

Świadomość problemu

Z badania przeprowadzonego w 2010 roku w Polsce wynika, że jest jeszcze wiele do zrobienia w celu uwrażliwienia ludzi na ten problem. Z badania wynika też, że trudne wyzwanie o wiele łatwiej podjąć zespołowo- mówiła Jessica Glover, zastępca szefa misji w Ambasadzie Wielkiej Brytanii w Polsce

Anthony Steen z Fundacji Przeciwko Handlowi Ludźmi przypomniał, że w Wielkiej Brytanii 200 lat temu oficjalnie zniesiono niewolnictwo. W tamtych czasach wiadomo było kto jest niewolnikiem, tymczasem współczesnego niewolnictwa nie widać –mówił.

Inni uczestnicy spotkania w Sejmie podkreślali, że w ramach współczesnego niewolnictwa ludzie zmuszani są nie tylko do wykonywania niewolniczej pracy, czy świadczenia usług seksualnych. To również problem nielegalnych adopcji, handlu organami i zmuszania do żebractwa. Poruszyli też problem sprzedaży własnych dzieci.

Problem z identyfikacją ofiar

Uczestnicy seminarium podkreślali, że jest duży problem z identyfikacją ofiar, gdyż często są one zastraszane, szantażowane i z tego powodu nie zgłaszają się na policję. Kobiety często wstydzą się powiedzieć, że były wykorzystywane seksualnie. Osoby zmuszane do niewolniczej pracy boją się ujawnić, by nie ponieść konsekwencji prawnych nielegalnej pracy do której zostały zmuszone. ”Mamy często do czynienia z zatrzymywaniem ofiar i ich wydalaniem z kraju w którym były wykorzystywane” – mówiła Mariana Katzarova, starszy doradca ds. przeciwdziałania handlowi ludźmi Biura Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka OBWE.

Jak przeciwdziałać handlowi ludźmi?

Każde państwo członkowskie powinno wprowadzić Krajowe Mechanizmy Referencji (z ang. NRM) w celu zapewnienia właściwej identyfikacji i pomocy ofiarom. Ofiary trzeba chronić - mówiła Katzarova Mariana Katzarova jest zdania, że potrzebna jest szeroka współpraca organizacji pozarządowych z instytucjami porządku publicznego. W jej ocenie niezwykle ważną rzeczą jest, by urzędnicy służb imigracyjnych czy specjaliści od prawa pracy byli odpowiednio przeszkoleni a ofiara mogła otrzymać status imigranta i mieć zagwarantowaną pomoc medyczna a nie trafiać do ośrodków dla uchodźców, skąd jest deportowana do macierzystego kraju. Katzarova jest zdania, że „powinny istnieć umowy, które zagwarantują ofierze bezpieczny powrót do kraju i bezpieczeństwo po powrocie do kraju ich pochodzenia. Ofiary powinny wrócić na normalny rynek pracy do normalnego życia społecznego. To wymaga współpracy krajowej i międzynarodowej” – mówiła.

Jak to jest w Polsce?

W Polsce największym problemem jest przydrożna prostytucja – mówił Ryszad Kalisz, przewodniczący sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka. Kobiety do niej zmuszane wchodzą w stan śmierci psychologicznej – mówił. Paraliżuje je potrójny strach: strach przed oprawcami, przed policją, i przed powrotem do kraju. Nie mają siły, by wyrwać się z tej formuły eksploatacji.

Kalisz poinformował uczestników seminarium, że w Polsce na poziomie gmin istnieją Ośrodki Pomocy Społecznej , które w takich sytuacjach mogą interweniować. Interweniuje też policja. To skutkuje – mówił. Dziewczyny zeszły z głównych dróg -stoją dziś na drogach pobocznych. Przewodniczący sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka poinformował też o wprowadzeniu w naszym kraju w 2011 roku abolicji dla osób nielegalnie przebywające w Polsce z powodów społecznych. Powiedział, że ofiary maja u nas prawo do pomocy prawnej i socjalnej. Mogą w ramach tzw. pobytu tolerowanego prawo do przebywania w naszym kraju do 18-tu miesięcy. W tym czasie mogą podjąć legalną pracę i naukę.

Ryszard Kalisz mówił też o niewolnictwie kulturowym, które ma miejsce głównie w rodzinach Romskich. Polega ono na zmuszaniu własnych dzieci do żebractwa. Jak temu przeciwdziałać? To jest zjawisko do którego nie znaleźliśmy jeszcze rozwiązania – mówił. Poseł podkreślił, że z podobnym problemem borykają się Słowacja, Czechy oraz Rumunia.

Za 96 dni Euro 2012. Tego rodzaju imprezy powodują, że problem intensyfikuje się – ostrzegł Ryszard Kalisz.

Dyskusja trwa.

Danuta Zaczek/Radio Parlament

Section02
Section03
Section04