Radio Parlament
Section01

"Solidarność" nie wyklucza całonocnej blokady Sejmu

IAR
Danuta Zaczek 11.05.2012
Piotr Duda w studiu radiowej Trójki
Piotr Duda w studiu radiowej Trójki, foto: Polskie Radio

Przewodniczący NSZZ "Solidarność" Piotr Duda poinformował na antenie Programu Pierwszego Polskiego Radia, że ostateczną decyzję w tej sprawie podejmie komitet strajkowy.

Dodał przy tym, że blokada Sejmu ma na celu "ochronę parlamentarzystów przed gniewem społeczeństwa". Dzięki temu posłowie będą mieć również czas na przemyślenie swoich dotychczasowych działań i zmianę zdania w sprawie reformy emerytalnej - tłumaczył Duda. Powiedział także, że decyzja o blokadzie Sejmu była sprowokowana przez marszałek Sejmu - Ewę Kopacz. Przewodniczący "Solidarności" wyraził żal z powodu traktowania związku zawodowego przez władze Sejmu, które nie wyraziły zgody na wpuszczenie ich przedstawicieli na salę obrad.

Przewodniczący "Solidarności" zapowiedział, że związkowcy przeniosą się niedługo pod siedzibę prezydenta. Ma to na celu uzmysłowienie Bronisławowi Komorowskiemu szkodliwości ustawy, która zostanie mu przedstawiona do podpisu.

Przewodniczący NSZZ "Solidarność" uważa, że dzisiejsze głosowanie w sprawie emerytur jest "gwoździem do politycznej trumny" rządu.

Sejm uchwalił ustawę wydłużającą wiek emerytalny do 67. roku życia. Za uchwaleniem ustawy głosowało 268 posłów Platformy Obywatelskiej, Polskiego Stronnictwa Ludowego i Ruchu Palikota, przeciwko 185 posłów Prawa i Sprawiedliwości, Sojuszu Lewicy Demokratycznej i Solidarnej Polski. Dwóch posłów wstrzymało się od głosu. Przed Sejmem trwa pikieta związkowców "Solidarności", którzy zapowiedzieli, że nie wypuszczą posłów, którzy głosowali za przyjęciem tych rozwiązań.

IAR/PR1/lm/jj

Section02
Section03
Section04