W Sejmie odbyła się debata nad informacją rządu o zasadności przyjęcia euro w 2012 roku. Stanowisko rządu przedstawił minister finansów Jacek Rostowski.
Minister powiedział, że wejście do strefy euro będzie ukoronowaniem integracji Polski z Unią Europejską. Dodał, że przyjęcie europejskiej waluty uchroni naszą gospodarkę od wahań kursów. Polska miałaby także większą wiarygodność na międzynarodowych rynkach finansowych.
Klub poselski Platformy Obywatelskiej popiera wprowadzenie w Polsce euro. Zbigniew Chlebowski z PO powiedział, że przyjęcie wspólnej europejskiej waluty umocni pozycję Polski w Unii i przyspieszy rozwój naszego kraju.
Zbigniew Chlebowski przyznał, że wprowadzenie euro ma też negatywne skutki, takie jak utrata możliwości wpływania na politykę gospodarczą przez zmiany stóp procentowych. Można to jednak - jak przekonywał - zastąpić innymi mechanizmami.
Prawo i Sprawiedliwość jest przeciwko szybkiemu przystąpieniu Polski do strefy euro. Zdaniem posłów tej partii, od przyjęcia euro ważniejsze jest utrzymanie wzrostu gospodarczego. Aleksandra Natalli-Świat z PiS podkreśliła, że moment przyjęcia wspólnej europejskiej waluty trzeba wybrać tak, aby nie zaszkodzić gospodarce. Jej zdaniem, o przyjęciu euro powinni zdecydować w referendum obywatele.
Klub Lewicy uważa, że sprawa wejścia Polski do strefy euro jest kluczowa dla naszej gospodarki, ale data wejścia do strefy euro nie jest najważniejsza. Priorytetem dla Lewicy jest ochrona osób ubogich - tak, by nie odczuły negatywnych skutków zmiany waluty - podkreślił poseł Marek Wikiński.
Zdaniem Lewicy, Sejm powinien być na bieżąco informowany o postępach w przygotowaniu oraz o zagrożeniach wynikających z wprowadzenia euro.
Koło poselskie Socjaldemokracja Polska - Nowa Lewica uważa, że na razie nie można podawać daty przyjęcia euro przez Polskę. Koło opowiedziało się za referendum w sprawie daty wejścia do strefy euro, ale przy zniesieniu progu 50 procent frekwencji.
Marek Borowski z koła poselskiego SdPl - Nowa Lewica powiedział, że nasza gospodarka jest słaba i należy najpierw ustabilizować sytuację finansową Polski, a następnie podać ostateczną datę przyjęcia euro.
Koło poselskie Polska XXI i zwraca natomiast uwagę na problemy, związane z wejściem do strefy euro. Poseł Jerzy Polaczek zwrócił się o przedstawienie rzetelnych danych, dotyczących możliwych skutków wejścia do strefy euro.