Głosowanie nad wnioskiem o odrzucenie w pierwszym czytaniu projektu PO w sprawie finansowania partii z budżetu zostało przełożone na kolejne posiedzenie Sejmu. Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski poinformował,. że z takim wnioskiem wystąpiła Platforma Obywatelska.
Szef klubu PO Zbigniew Chlebowski wyjaśniał, że Platforma chce mieć jeszcze możliwość negocjacji w tej sprawie z PSL-em, który - jak wiadomo - nie chce zawieszenia finansowania. Dodał, że w głosowaniu udział chciałby wziąć również premier Donald Tusk, który jest w Brukseli na szczycie Unii Europejskiej.
Oprócz PO w Sejmie swój projekt złożyło także SLD. Propozycja Sojuszu zakłada znaczne ograniczenie dotacji dla partii przez najbliższe dwa lata. Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski autorytarnie zdecydował o wstrzymaniu dalszego procedowania zarówno nad nad projektem Platformy i Lewicy, jednak Wojciech Olejniczak domagał się skierowania projektu do dalszych prac komisji. Ostatecznie jednak zdecydowano o przesunięciu głosowania.
Wczoraj posłowie PiS i SLD poparli proponowany przez Lewicę projekt ograniczenia przez dwa lata finansowania partii politycznych. Zakłada on, że dotacje dla dwóch największych ugrupowań zostaną zmniejszone o ponad 40 procent, natomiast dla mniejszych po kilkanaście procent. Z kolei Platforma Obywatelska domaga się likwidacji subwencji dla partii do końca 2010 roku.
