Sejm powoła nadzwyczajną komisję, która będzie pracować nad ustawą o
parytetach wyborczych do Sejmu, europarlamentu i samorządów lokalnych.
Ma
ona dać kobietom połowę miejsc na partyjnych i lokalnych listach
kandydatów. Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek uważa,
że parytety w firmach, samorządach i parlamencie są niezwykle
potrzebne. Zaznaczył, że na rynku europejskim brakuje dzisiaj 700
tysięcy wykształconych ludzi, którzy zajęliby się sprawami nauki i
innowacji. W naszym kraju brakuje 100 tysięcy takich ludzi. Dodał, że
wyższe studia kończy więcej kobiet niż mężczyzn, jednak panie nie
awansują. W opinii przewodniczącego Parlamentu Europejskiego kobietom
trzeba dać takie same szanse jak mężczyznom.
Według Buzka
jedyną możliwością pogodzenia zagrożeń wynikających z demografii i
zagrożeń spowodowanych brakiem kobiet na rynku pracy jest stworzenie
takich warunków, by kobiety mogły w wielodzietnych rodzinach cały czas
pracować i się rozwijać. Jerzy Buzek uważa, że warto wrócić do dobrych
wzorców z lat 50-tych, kiedy to na każdym osiedlu czy w zakładzie pracy
był żłobek. Dzięki takim rozwiązaniom kobiety mogły pracować i
jednocześnie nie martwić się, że dzieci nie mają opieki.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)