Ogromna reklama "Zimny Lech", widoczna ze wzgórza wawelskiego w Krakowie, która zbulwersowała polityków Prawa i Sprawiedliwości, zostanie usunięta.
Kompania Piwowarska poinformowała w specjalnym komunikacie, że kontrakt na wynajem wygasł z końcem lipca, dlatego rozpocznie się demontaż tego baneru. Wcześniej eurodeputowany PIS Marek Migalski na swoim blogu napisał, że dla wielu osób taka reklama piwa może godzić w ich pamięć o zmarłym prezydencie. Jeśli więc producenci tego trunku mają dobre intencje, odstąpią od tej formy reklamy.
Rzecznik prasowy klubu parlamentarnego PiS Mariusz Błaszczak powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej, że koncern podjął słuszną decyzję, ale jest ona spóźniona:
Z kolei wicemarszałek Sejmu Jerzy Wenderlich z SLD dziwi się, z czym politykom Prawa i Sprawiedliwości może kojarzyć się reklama piwa:
Paweł Kwiatkowski dyrektor do spraw korporacyjnych Kompanii Piwowarskiej w oświadczeniu zamieszczonym na stronie browaru przeprasza wszystkie osoby, które mogły poczuć się dotknięte kampanią reklamową. Paweł Kwiatkowski podkreśla, że intencją firmy nigdy nie było i nie jest obrażanie czyichkolwiek uczuć patriotycznych, przekonań politycznych, religijnych, światopoglądowych czy też naruszanie czci kogokolwiek.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)