Wszystkie kluby opowiedziały się za skierowaniem obywatelskiego projektu nowelizacji ustawy o systemie oświaty do dalszych prac w komisjach sejmowych.
Projekt, który w Sejmie przedstawił Sławomir Broniarz, szef Związku Nauczycielstwa Polskiego zakłada prawo dwuletniego dziecka do bezpłatnego wychowania przedszkolnego. „Jedyna szansą na rozwój i upowszechnienie wychowania przedszkolnego w Polsce oraz na zwiększenie jego dostępności jest przejęcie przez budżet państwa kosztów prowadzenia przedszkoli publicznych” – mówił. Tymczasem w ponad 1/3 polskich gmin nie ma ani jednego przedszkola. Polska ma najniższy wskaźnik wychowania przedszkolnego w Europie – przekonywał.
Ewa Wolak występująca podczas debaty w imieniu klubu P.O. stwierdziła, że dzieci mają prawo do indywidualnego rozwoju, dlatego dwulatki powinny iść do przedszkola w wyjątkowych przypadkach. Finansowanie przedszkoli z subwencji oświatowej, czyli z budżetu państwa, to – jej zdaniem -
koszt rzędu 20 mld zł. O podobnej kwocie mówiła podczas debaty sekretarz stanu w ministerstwie edukacji narodowej
Krystyna Szumilas.
Nie wiem skąd takie wyliczenia - ripostował szef ZNP Sławomir Broniarz. Jego zdaniem realizacja ustawy
wymaga ok. 4,5 mld zł. Jeżeli nie znajdziemy
źródła finansowania przedszkoli, gminy mogą podjąć decyzję o likwidacji niektórych placówek – mówił.
Prawo do bezpłatnego wychowania przedszkolnego
i obniżenie wieku przedszkolnego zaproponowane w obywatelskim projekcie w pełni poparły kluby PiS oraz SLD.
„Szczytna idea nie idzie w parze z realiami. Moment na zmiany też nieszczególny”- zauważył
Wiesław Rygiel z PSL. To może być prawo wirtualne, oderwane od rzeczywistości. Z samych zapisów w ustawie nie zbuduje się przedszkoli– mówił. Poseł zapewnił jednak, że idea bezpłatnego przedszkola jest ideą słuszną.
Krystyna Szumilas, sekretarz stanu w ministerstwie edukacji narodowej
zapewniła, że upowszechnianie wychowania przedszkolnego jest priorytetem rządu.
Przypomniała, że zgodnie z obowiązującym prawem z subwencji oświatowej finansowanych jest 5 godzin pobytu dziecka w przedszkolu. Opłaty pobierane są za ponad pięciogodzinną opiekę. Zapewniła, że jej resort pracuje nad rozwiązaniami, które wsparły by gminy w realizacji obowiązku zapewnienia opieki przedszkolnej, ze środków unijnych. Po pierwszym czytaniu jest w sejmie rządowy projekt o pieczy zastępczej dla dzieci do lat trzech - mówiła. Od 1 września 2011 roku dzieci 6-cioletnie pójdą do szkoły. Zwiększy się wtedy ilość miejsc w przedszkolach.
Danuta Zaczek-IAR-Radio Parlament