Reforma czy miękka forma komercjalizacji?
migracja
migrator migrator
10.12.2010
Zakończyło się wyjazdowe posiedzenie komisji zdrowia, podczas którego odbyło się wysłuchanie publiczne dotyczące rządowego projektu ustawy o działalności leczniczej.
Zakończyło się wyjazdowe posiedzenie komisji zdrowia, podczas którego
odbyło się wysłuchanie publiczne dotyczące rządowego projektu ustawy o
działalności leczniczej.
Projekt reguluje między innymi kwestie
dotyczące przekształceń szpitali. Nie zakłada jednak obowiązkowego
przekształcania szpitali w spółki. Samorządy, które zdecydują się
przekształcić szpital w spółkę, będą mogły skorzystać z umorzenia
długów, otrzymają też dotację w wysokości wartości umorzonych
zobowiązań.
Według posła SLD Bartosza Arłukowicza, pakiet ustaw
zdrowotnych nie jest reformą służby zdrowia. Jego zdaniem, rządowa
propozycja to nic innego jak "miękka" forma komercjalizacji szpitali, a
nie reforma systemowa. Według niego, powstają wątpliwości, czy samorządy
wytrzymają takie obciążenia.
Szef sejmowej komisji zdrowia Bolesław
Piecha z PiS zapewnił, że głosy, które padły podczas wysłuchania
publicznego, będą brane pod uwagę podczas dalszych prac nad ustawą.
Według polityka PiS, wysłuchanie jest wynikiem wadliwie przeprowadzonych
konsultacji społecznych. Jak powiedział, rząd nie uwzględnił części
zgłaszanych uwag, zaś cały proces został przeprowadzony zbyt szybko,
przez co nierzetelnie. Według Bolesława Piechy przepisy dają możliwość
jedynie "iluzorycznego" wyboru dotyczącego przekształcania szpitali.
Jego zdaniem, po zakończeniu okresu przejściowego, nieprzekształconym
szpitalom będzie groziła likwidacja lub obciążenie kosztami samorządów.
Bolesław Piecha podkreślił, że w przypadku szpitali klinicznych,
odpowiedzialni będą rektorzy wyższych uczelni. Poseł PiS obawia się, że
rektor i senat uczelni będą wówczas odpowiadali karnie za przekroczenie
uprawnień budżetowych.
Wcześniej minister zdrowia Ewa Kopacz mówiła,
że ustawa przeszła konsultacje społeczne i przepisy nie powinny
wzbudzać większych kontrowersji. Minister Kopacz obawia się jedynie, że
ustawa może wejść w życie z pewnym opóźnieniem. Ma jednak nadzieję, że
wystąpienia publiczne nie staną się okazją do przekładania w
nieskończoność prac nad ustawą.
Projekt uniemożliwia tworzenie
nowych samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej, z wyjątkiem
przypadku powstania nowego zakładu w drodze połączenia co najmniej
dwóch innych. Oznacza to, że nowo powstałe szpitale będą musiały być
spółkami. Przekształcenia szpitala w spółkę będzie można dokonać bez
konieczności uprzedniej likwidacji SPZOZ. Spółka powstała w wyniku
przekształcenia ma być następcą prawnym SPZOZ, przejmując jego prawa i
obowiązki.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR) / Agnieszka Rucińska / tkuł / kusiak