Pełnienie prezydencji po raz pierwszy jest wielkim wyzwaniem
dla Polski – mówił wiceminister Spraw Zagranicznych, Jan Borkowski podczas
Konferencję unijnych szefów komisji spraw zagranicznych, która rozpoczęła się w Senacie.
Borkowski reprezentował szefa MSZ-tu, Radosława Sikorskiego, który nie
przybył dziś na Konferencję związku z napiętym kalendarzem.
Borkowski ocenił, że po dwóch miesiącach naszego przewodnictwa w U.E. musieliśmy zmierzyć się z drugą falą kryzysu finansowego oraz kryzysem w Libii. Zdaniem wiceszefa
MSZ, jednym z celów naszej prezydencji jest „rewitalizacja wiary w
projekt europejski i odbudowa zaufania do U.E. Naszym celem jest
pokazanie, że U.E jest projektem, który pomoże przezwyciężyć kryzys” –
mówił.
Borowski zapewnił, że Polska wspiera przemiany w Libii.
„Poważnie rozważymy udział w misji stabilizacyjnej, obserwacyjnej w
Libii po zakończeniu tej gorącej fazy konfliktu”- zapewnił.
Poinformował, że polska prezydencja chce osiągnąć wymierne rezultaty w
dziedzinie rozszerzenia Unii Europejskiej. W ocenie MSZ-tu polska
prezydencja powinna zakończyć się podpisaniem traktatu akcesyjnego z
Chorwacją, kontynuowaniem negocjacji z Islandią i utrzymaniem procesu
negocjacji akcesyjnych z Turcją. Będzie też kontynuowany proces
zbliżania do U.E. państw Bałkanów zachodnich zapewnił Borkowski.
IAR/Danuta Zaczek/Radio Parlament