Apel prezesa Bumaru o współpracę z ministerstwem obrony

Prezes największego konsorcjum zbrojeniowego - Grupy Bumar - apeluje o głębszą współpracę z ministerstwem obrony. Prezes Edward Nowak w trakcie posiedzenia sejmowej komisji obrony narodowej podkreślił, że firmy zbrojeniowe powinny być partnerami dla MON, a nie działać w ramach rozpisywanych kontraktów.
Nowak tłumaczył, że systemy uzbrojenia obecnie produkowane są bardzo skomplikowane technologicznie. "Forma przetargowa nie jest dobra formą wyboru takiego sprzetu" - podkreślił prezes Bumaru.
Według prezesa Edwarda Nowaka równie ważnym aspektem dla rozwoju i kondycji polskiej zbrojeniówki jest eksport. W ciągu ostatnich kilku lat największy zagraniczny kontrakt opiewał na nieco ponad 300 milionow dolarów, co w skali światowej stanowi "śmieszną" sumę - podkreślił prezes Bumaru.
Edward Nowak uważa, że konkurencyjność naszego przemysłu zbrojeniowego na rynkach zagranicznych poprawi jedynie dalsza konsolidacja polskich firm produkujących sprzęt i uzbrojenie wojskowe.
Obecny na posiedzeniu komisji wiceminister obrony Czesław Piątas zapewnił, że resort przy zakupie sprzętu dla armii oraz modernizacji wojskowego wyposażenia stara się uwzgledniać interesy rodzimego przemysłu.
Wiceministerinister Piątas przypomniał, że MON w planach modernizacyjnych na lata 2010 - 2018 przewiduje 14 programów operacyjnych na łączną sumę około 31 miliardów złotych. W ramach tych programów odbędą się zarówno zakupy nowego sprzętu jak i modernizacja obecnego wyposażenia.

Informacyjna Agencja Radiowa(IAR)/Agnieszka Drążkiewicz/tk