W Sejmie odbyło się pierwsze czytanie rządowego projektu
nowelizacji ustawy o finansach publicznych.
Posłowie PiS, SLD oraz PSL zaprotestowali przeciwko
włączeniu Lasów Państwowych do sektora finansów publicznych. Z tego między
innymi powodu PiS i SLD zgłosiły wniosek o odrzucenie w pierwszym czytaniu rządowego
projektu nowelizacji ustawy. PSL zaapelowało do koalicjanta o wycofanie się z
pomysłu włączenia Lasów Państwowych do sektora finansów publicznych. Opozycja
uważa, że propozycja rządu to pierwszy krok ku prywatyzacji Lasów Państwowych.
Podsekretarz Stanu w
Ministerstwie Finansów Hanna Majszczak
zaprzeczyła, by rząd planował prywatyzację Lasów Państwowych. „W żadnym miejscu
tej ustawy nie ma takiego punktu z którego można wyciągnąć wniosek o
prywatyzacji. Nie znam przypadku, by sprywatyzowano jakąkolwiek instytucję z
sektora finansów publicznych” – mówiła.
Dyskusji przysłuchiwali się leśnicy.
Nowelizacja ma na celu obniżenie poziomu długu publicznego ,
obniżenie deficytu sektora finansów
publicznych oraz wzmocnienie norm ostrożnościowych w budżecie państwa, zapobiegające
przekroczeniu poziomu 55 proc. długu publicznego w stosunku do PKB.
Nowelizacja wprowadza obowiązek przekazywania wolnych
środków wybranych jednostek sektora finansów publicznych w depozyt lub zarządzanie
ministrowi finansów. Rozwiązanie to ma zmniejszyć potrzeby pożyczkowe państwa. Przepis
dotyczy również Lasów Państwowych, których nadwyżka środków sięga 2 mld. zł.
Kolejnym rozwiązaniem jest wprowadzenie wydatkowej reguły dyscyplinującej.
Zgodnie z nią wydatki budżetu państwa będą mogły rosnąć z roku na rok jedynie o
1 procent ponad inflację. Warunkowo, gdyby dług publiczny w latach 2011,
2012 lub 2013 przekroczył 55 proc. PKB, stawka VAT wzrośnie nawet do 25
procent. Nowelizacja przewiduje też zniesienie 50 i 20 procentowej ulgi
podatkowej (koszty uzyskania przychodu) dla twórców, dziennikarzy i pojektantów.
Zawieszona ma być ulga internetowa i prorodzinna. Zmniejszona ma być dotacja do
Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Nowelizacja zakłada
także zawieszenie prawa do emerytury w
sytuacji kontynuowania przez emeryta zatrudnienia bez wcześniejszego rozwiązania
stosunku pracy.
IAR/Danuta Zaczek/Radio Parlament
