Rozpoczyna się trzydniowe 79. posiedzenie Sejmu.
migracja
migrator migrator
30.11.2010
Dziś (1.12) początek trzydniowego posiedzenia Sejmu. Posłowie zajmą się między innymi nowym kodeksem wyborczym i propozycją P.O. ograniczenia finansowanie partii politycznych.
Dziś (1.12) początek trzydniowego posiedzenia Sejmu. Posłowie zajmą się
między innymi nowym kodeksem wyborczym i propozycją P.O. ograniczenia finansowanie partii
politycznych.
W ubiegłym tygodniu sejmowa komisja finansów poparła
projekt zmian w ustawie o partiach politycznych, który zakłada
zmniejszenie o połowę subwencji dla partii politycznych w latach
2012-2013. Projekt przewiduje też likwidację waloryzacji subwencji już
od przyszłego roku. Propozycje przygotowała Platforma Obywatelska.
Partie polityczne otrzymują z państwowej kasy 126 milionów złotych.
Ograniczenie subwencji o połowę da budżetowi państwa około 57 milionów
złotych oszczędności. Z kolei likwidacja waloryzacji w 2011 roku pozwoli
zaoszczędzić prawie 12 milionów złotych. Podczas drugiego czytania
projektu, PO chce złożyć poprawkę zawieszającą finansowanie partii z
budżetu na dwa lata.
Posłowie zajmą się też kodeksem wyborczym, który
w jednej ustawie skupia wszystkie ordynacje wyborcze. W projekcie są
między innymi takie rozwiązania, jak jednomandatowe okręgi wyborcze do
Senatu, możliwość dwudniowego głosowania we wszystkich wyborach,
parytety na listach wyborczych.
Sejm zajmie się też obywatelskim
projektem ustawy repatriacyjnej. Jego inicjatorem był prezes
Stowarzyszenia "Wspólnota Polska", były marszałek Sejmu Maciej
Płażyński. Po jego śmierci w katastrofie smoleńskiej, dzieło ojca
kontynuował jego syn Jakub. On też przedstawi w Sejmie projekt ustawy, pod którym podpisało się 215 tysięcy osób.
Posłowie
będą też głosować nad poprawkami do obywatelskiego projektu ustawy
parytetowej. Przygotował go Kongres Kobiet. Podpisało się pod nim ponad
120 tysięcy osób. Wprowadzał on do ordynacji wyborczych - do Sejmu,
Parlamentu Europejskiego oraz rad gmin, powiatów i sejmików wojewódzkich
50-procentową obecność kobiet na listach wyborczych. Parytet nie
dotyczyłby wyborów do Senatu oraz wyborów do rad gmin, w których mieszka
do 20 tysięcy osób, bo te wybory odbywają się według ordynacji
większościowej. W trakcie prac nad projektem w sejmowej podkomisji
przyjęto poprawkę, że nie 50, ale co najmniej 35 % miejsc na listach
wyborczych mają obowiązkowo zajmować kobiety. Jeśli kryteria te nie będą
spełnione, taka lista nie będzie zarejestrowana.
Ponadto Sejm ma
wysłuchać informacji ministerstwa spraw zagranicznych na temat
priorytetów polskiego przewodnictwa w Unii Europejskiej w drugiej
połowie przyszłego roku oraz informacji rządu o aktualnej sytuacji i
perspektywach polskiej energetyki.
Informacyjna Agencja Radiowa(IAR)/Naukowicz/dj