Radio Parlament
Section01

Komisja Śledcza d/s nacisków będzie dziś kontynuować przesłuchanie dziennikarza "Gazety Wyborczej" Wojciecha Czuchnowskiego.

migracja
migrator migrator 07.12.2010

Komisja Śledcza d/s nacisków będzie dziś kontynuować przesłuchanie dziennikarza Gazety Wyborczej Wojciecha Czuchnowskiego. Świadek rozpoczął składanie zeznań, ale przewodniczący komisji przerwał przesłuchanie po ostrej wymianie zdań z Marzeną Wróbel.

Komisja Śledcza d/s nacisków będzie dziś kontynuować przesłuchanie dziennikarza "Gazety Wyborczej" Wojciecha Czuchnowskiego. Świadek rozpoczął składanie zeznań, ale przewodniczący komisji Andrzej Czuma przerwał przesłuchanie po ostrej wymianie zdań z innym członkiem komisji : Marzeną Wróbel z PiS. Andrzej Czuma wezwał posłankę do opuszczenia sali w której odbywały się przesłuchania. Odmówiła, więc zakończył pracę komisji i postanowił wezwać świadka w innym terminie.
Komisja przesłuchuje dziennikarzy w związku z nielegalną kontrolą operacyjną, która była wobec nich prowadzona przez służby specjalne. Sprawę ujawniła Gazeta Wyborcza. W latach 2005-2007 służby i policja zbierały dane o połączeniach telefonicznych dziesięciorga dziennikarzy z różnych redakcji. Zielonogórska prokuratura dwukrotnie umarzała śledztwo w tej sprawie.

Podczas przesłuchania 23 listopada 2010 r. Wojciech Czuchnowski powiedział, że sprawa inwigilacji dziennikarzy zaczęła się dla niego latem 2007 roku od wystąpienia byłego szefa MSWiA Janusza Kaczmarka przed sejmową komisją do spraw służb specjalnych. Kaczmarek przekazał posłom informację o procederze podsłuchiwania lub kontrolowania połączeń telefonicznych kilkunastu przedstawicieli mediów, którzy w swoich publikacjach ujawniali fakty niewygodne dla rządzącej wówczas partii PiS. Janusz Kaczmarek powiedział, że podsłuchiwany był między innymi telefon Czuchnowskiego. Jak wyjaśnił dziennikarz w ramach swobodnej wypowiedzi przed komisją, przyczyną podsłuchu miał być jego domniemany udział w zamachu na ówczesnego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę. W ocenie Czuchnowskiego powód był absurdalny ale sygnał o podsłuchu poważny. świadek poinformował też, że jego redakcja uzyskała od anonimowego informatora dokument z przeprowadzonej w 2008 roku kontroli w CBŚ, która dotyczyła operacji "Cele". Operacja miała udaremnić działania przeciwko Zbigniewowi Ziobrze. Z dokumentu wynika, że telefon Czuchnowskiego był objęty kontrolą operacyjną przez 17 dni na przełomie kwietnia i maja 2007 roku mimo, że numer został zidentyfikowany jako należący do dziennikarza. Zdaniem świadka sprawa inwigilacji dziennikarzy pokazuje, że w Polsce ochrona źródeł informacji dziennikarza jest iluzoryczna.
Wojciech Czuchnowski powiedział też, że w zakresie inwigilacji obywateli Polska jest europejskim liderem i nie dotyczy to tylko okresu badanego przez komisję, czyli rządów PiS. Podsłuch jest według świadka coraz częściej i chętniej używany i władza nie ma zamiaru z tego narzędzia zrezygnować.

Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/I.Szczęsna/magos/Danuta Zaczek
Section02
Section03
Section04