Reprezentacja Polski nie zdołała sprawić niespodzianki podczas Euro 2024 - Biało-Czerwoni przegrali pierwsze dwa mecze (z Holandią 1:2, z Austrią 1:3) i jako pierwsza drużyna pożegnali się z turniejem. We wtorek w swoim ostatnim spotkaniu na imprezie zmierzą się z wicemistrzami świata, Francuzami.
Rozczarowanie, które czują kibice, piłkarze i sztab szkoleniowy, nie przełożyło się na decyzje dotyczące Michała Probierza. Nie brakowało spekulacji dotyczących przyszłości selekcjonera, który co prawda zapewnił awans na Euro, ale z samego turnieju z pewnością nie może być zadowolony. We wtorek Cezary Kulesza rozwiał jednak wszystkie wątpliwości co do tego, jaki los czeka Probierza.
Trener i jego sztab dalej będą pracować z reprezentacją, a ostatni mecz fazy grupowej dla Polaków nic w tej kwestii nie zmieni - tak zdecydował prezes PZPN.
- Decyzja była wcześniejsza, ale po prostu czekaliśmy, żeby to już oficjalnie ogłosić. Pracujemy z trenerem i ma od nas pełne zaufanie. Michał jest zadowolony i pełen werwy do pracy. Oby to się tylko przełożyło na wyniki - mówił.
Probierz został selekcjonerem we wrześniu 2023 roku. Poprowadził reprezentację Polki w dziesięciu spotkaniach - wygrał sześć, zremisował i przegrał po dwa.
W poniedziałek selekcjoner przed meczem z Francją rozmawiał z Tomaszem Kowalczykiem i zapowiadał, że Biało-Czerwoni nie będą skupiać się na defensywie.
03:00 Michał Probierz do Kroniki .mp3 Michał Probierz przed meczem Polski z Francją (Kronika Sportowa/Jedynka)
<<< TERMINARZ I WYNIKI EURO 2024 >>>
Grupy Euro 2024
Czytaj także:
red/wmkor
