Caravan Palace
Ostatnia aktualizacja:
17.02.2009 10:21
Troje mężczyzn udało się na spacer po Paryżu. Poszli do kina na kreskówkę "Trio z Belleville", następnie zahaczyli o Moulin Rouge, gdzie na kabaretowej scenie załapali się na koncert Gotan Project. Po wyjściu zdecydowali się założyć własny zespół.
fot. mat. promocyjne
Troje mężczyzn udało się na spacer po Paryżu. Najpierw poszli do kina na kreskówkę "Trio z Belleville", następnie zahaczyli o Moulin Rouge, gdzie na kabaretowej scenie załapali się na koncert Gotan Project. Po wyjściu zdecydowali się założyć własny zespół – Caravan Palace.
Charles Delaporte, Arnaud Vial i Hugues Payen zajmowali się dotychczas komponowaniem muzyki elektronicznej. Każdy z nich potrafił jednak grać na akustycznych instrumentach, Charles opanował kontrabas, Arnaud gitarę, a Hugues wiolonczelę. Muzycy postawili sobie za cel zrewolucjonizowanie swingu, gatunku, który podupadał przez ostatnich kilkadziesiąt lat. Czynią to za sprawą grupy, którą powołali do życia w 2004 roku.
Caravan Palace mają dużo wspólnego ze wspomnianym Gotan Project. Podobnie jak ich bardziej doświadczeni koledzy, muzycy francuskiej formacji mieszają jazz, którego swing jest podgatunkiem, z wpływami tanga, a nawet trip-hopu. Podstawową różnicą jest jednak przeniesienie środka ciężkości, bowiem Gotan Project bazują na tangu, dodając do niego jedynie szczyptę swingu. W Caravan Palace jest odwrotnie. Wszystko to przefiltrowane przez klimat zadymionej paryskiej knajpki daje nadzwyczaj oryginalną mieszankę. Caravan Palace występują na scenie jako sekstet, wymienioną już trójkę kompozytorów wokalnie wspiera Colotis Zoé. W składzie jest klarnecista o pseudonimie Chapi, a także obsługujący gramofony Thoustou. Charles, Arnaud i Hugues zajmują się wszelką elektroniką, dodatkowo Hugues Payen popisuje się scatem, czyli dźwiękonaśladowczym sposobem śpiewania, którego polską mistrzynią jest Urszula Dudziak (np. popularna "Papaya").
Zespół ma na koncie jeden album, nagrany dla wytwórni Wagram "Caravan Palace" z 2008 roku. Za sprawą dziesięciu utworów, będących mariażem swingu i elektroniki, formacja zaprasza słuchacza do tańca.
Niecodzienna grupa cieszy się sporą popularnością w rodzimej Francji. Świadczą o tym liczne koncerty, grane w tym kraju przez Caravan Palace. W Polsce formacja pojawiała się kilkakrotnie, dając koncerty m.in. w Sosnowcu podczas Ars Cameralis w 2007 roku czy w stołecznej Fabryce Trzciny. Dowodzona przez trzech muszkieterów formacja jest dziś z powodzeniem koncertującą maszyną. A pomyśleć, że Caravan Palace w zamyśle twórców miało być jedynie studyjnym projektem.
(mk)