Urodziła się w 1945 roku w Zielonej Górze. Trudno sobie wyobrazić, że naszą kolorową Marylę zachwyciły "tajemnicze" habity sióstr opiekujących się dziećmi we włocławskim przedszkolu, do którego uczęszczała. Na szczęście fascynacja nie trwała zbyt długo i mała Maria Antonina postanowiła być bardziej jak Brigitte Bardot.
ARTYSTKA CZY SPORTSMENKA?
W szkole nie była prymusem. Często zrywała się z lekcji, jak większość dziewczyn w jej wieku szalała za Presleyem i Beatlesami. Była też częstym gościem na wielu prywatkach.
Kiedy w 1962 roku zrezygnowała z udziału w finale I Festiwalu Młodych Talentów w Szczecinie, do którego się zakwalifikowała, wszystko wskazywało na to, że jednak sport będzie jej głównym zajęciem. Tym bardziej, że zdobyła wtedy mistrzostwo w sztafecie 4x100 m.
Maryla jest pasjonatką samochodów marki Porsche. Jej pierwszy samochód Porsche można oglądać w Muzeum Motoryzacji w Otrębusach.
Mimo wszystko chciała spróbować swoich sił na Akademii Sztuk Pięknych – niestety, nie dostała się ani do Krakowa, ani do Gdańska. Próba zaliczenia egzaminów na weterynarię też zakończyła się fiaskiem. Cóż zatem pozostało? Studia na warszawskiej Akademii Wychowania Fizycznego, gdzie w sierpniu 1965 wstąpiła do zespołu bigbeatowego Szejtany i połączyła swoje dwie największe pasje – sport i muzykę. Trzy miesiące później wraz z grupą zdobyła pierwsze miejsce na warszawskim przeglądzie w klubie Finka. Niestety, polski sport, a szczególnie sekcja biegów na 80 metrów przez płotki, musiała się obejść smakiem, tracąc czołową sprinterkę. 1966 rok przyniósł zmianę – Maryla dołączyła do uczelnianego kabaretu Gag, w którym poznała Jerzego Andrzeja Marka oraz Adama Kreczmara. Owocem ich współpracy była pierwsza ważniejsza nagroda zdobyta przez Marylę na Giełdzie Piosenki Studenckiej. Główną nagrodę otrzymała za wykonanie utworu "Jak cię miły zatrzymać".
KULIG Z ALIBABKAMI I PIERWSZY PRZEBÓJ
Kolejne lata były już pasmem nagród i wyróżnień, jak choćby pierwsza nagroda w VI Ogólnopolskim Konkursie Piosenkarzy Studenckich w Krakowie. Jej talent został już zauważony i między innymi dlatego zagrała w filmie "Kulig", obok takich sław jak Alibabki, Niebiesko-Czarni czy Skaldowie. W tym samym roku (1968) zadebiutowała na Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu z utworami "Zabierz moje sukienki" i "Co ludzie powiedzą". Od tamtego czasu prawie co roku występowała na KFPP Opole, w 2008 roku goszcząc tam po raz 31.
Pierwszym dużym przebojem Maryli Rodowicz był zaśpiewany na VII KFPP Opole "Mówiły mu". Miała już wtedy na swoim koncie nagrany dla Radiowego Studia Piosenki III Programu Polskiego Radia utwór "Odpowie ci wiatr", będący polską wersją przeboju Boba Dylana, oraz "Prolog do ballad" Pete’a Seegera. Jak sama przyznaje, była zapatrzona w folkowe i country'owe klimaty rodem ze Stanów Zjednoczonych.
ZACHWYT BLOKU WSCHODNIEGO
Po siedmiu latach od rozpoczęcia kariery muzycznej Maryla otrzymała tytuł piosenkarki roku w plebiscycie rozgłośni radiowych oraz najpopularniejszej piosenkarki w kraju w plebiscytach "Musicoramy" i "Jazzu". W 1970 roku ukazał się jej debiutancki album długogrający "Żyj mój świecie", który uzyskał status Złotej Płyty. Takim samym sukcesem okazały się jej kolejne wydawnictwa, między innymi "Cyrk nocą" z 1980, "Marysia Biesiadna" (Złota i Platynowa Płyta) z 1994, pierwsza z trzech części antologii wydanych w 1996, "Przed zakrętem" z 1998, czy też "Kochać" z 2006 roku.
W latach 60. i 70. cały blok wschodni śpiewał przeboje Maryli, włączając w to wylansowany w 1973 roku największy przebój piosenkarki "Małgośka". Krytycy muzyczni są zgodni: nikt później nie zaśpiewał "Małgośki" lepiej niż Marylka.
"ONA POTRZEBUJE INŻYNIERA"
Rok 1970 był niezwykle aktywny dla wokalistki. Wystąpiła nie tylko na Festiwalu Piosenki Żołnierskiej w Kołobrzegu, ale również w Sopocie, Palermo i na ... Kubie w kurorcie Varadero.
Prywatnie kocha szybkie samochody, medytację na rybach, jazdę na nartach, uwielbia konie i piłkę nożną. Miała kilka epizodów z mężczyznami, przez jakiś czas spotykała się z Danielem Olbrychskim, jednak na stałe związała się z Andrzejem Dużyńskim. To serdeczna przyjaciółka Agnieszka Osiecka zeswatała ich ze sobą i ani trochę się nie pomyliła, mówiąc, że "związki z artystami to dla Maryli zły pomysł. Ona potrzebuje inżyniera".
Maryla Rodowicz wciąż koncertuje i wydaje płyty, idąc z duchem czasu, czego najlepszym przykładem jest krążek "Jest cudnie", wyprodukowany przez Andrzeja Smolika. Przez ponad 40 lat na scenie zdążyła zapisać się w sercach wielu pokoleń, a dla dużej części społeczeństwa istnieje w muzyce od zawsze. Królowa polskiej piosenki szczerze przyznaje, że "cierpiała i nadal cierpi na nadmiar talentu".
(ww)
Wybrana dyskografia:
1970: Żyj mój świecie
1972: Wyznanie
1974: Rok
1976: Sing-Sing
1978: Wsiąść do pociągu
1979: Cyrk nocą
1982: Święty spokój
1984: Był sobie król
1987: Polska Madonna
1991: Full
1996: Antologia 1-3
1997: Łatwopalni
1999: Karnawał 2000
2003: Maryla i przyjaciele
2005: Kochać
2008: Jest cudnie