Latem 1996 roku podczas jednej z imprez w studenckim mieście Athens w stanie Georgia, Barnes zaprezentował swoje piosenki koledze Derekowi Almsteadowi, który - dołączając się do występu - przypieczętował powstanie grupy. W składzie uzupełnionym przez Bryana Poola Of Montreal rozpoczął tworzenie jednej z najbłyskotliwszych dyskografii w dziejach psychodelicznego popu.
Wydany w 1997 roku przez niezależną wytwórnię Bar/None debiutancki album zatytułowany "Cherry Peel" przyniósł porcję słodkich melodyjnych piosenek, brzmiących niczym zagubione nagrania wczesnych Beatlesów. Grupa zaczyna się liczyć na indierockowej scenie Athen, będąc postrzegana jako część legendarnego kolektywu artystycznego Elephant Six, tworzonego przez tak uznane marki jak Neutral Milk Hotel czy Apples In Stereo.
Wyraźne zafascynowanie Barnesa latami 60. i jazzowymi chwytami na gitarę wpływa na brzmienie wydanego rok po debiucie albumu "The Bedside Drama: A Petite Tragedy" pełnego chwytliwych piosenek o szalonych wręcz harmoniach, układających się w historię pewnej miłości.
Swemu zamiłowaniu do tworzenia miniopowiastek i wymyślania dziwnych postaci lider grupy daje upust na kolejnych płytach zespołu, surrealistycznym "Gay Parade" (1999) ochrzczonym mianem indiepopowego odpowiednika "Sgt. Pepper" i na wydanym przez Kindercore w 2001 roku koncept albumie "Coquelicot Asleep In The Poppies A Variety Of Whimscale Verse" opowiadającym o przygodach istoty wkładającej dzwoneczki w ludzkie serca, która po przybyciu na Ziemię, miast realnego życia, wybrała świat sennych marzeń.
Bajkowe płyty zbierają uznanie krytyków, ale sam zespół pomimo statusu jednej z najciekawszych grup drugiej połowy lat 90. nie odnosi komercyjnego sukcesu. Ciemne chmury pojawiają się nad Of Montreal po wydaniu w 2002 bardziej singlowego "Aldhills Arboretum". Upada ich macierzysty label Kindercore, a z grupy odchodzi będący w niej od początku Derek Almstead. Zmęczony podziałami w kapeli Barnes nad nową płytą postanawia pracować sam, wspierany jedynie przez swoją świeżo poślubioną żonę Ninę.
Wydany w 2004 roku nakładem kolejnej niezależnej wytwórni Polivinyl "Satanic Panic In The Attic" przynosi materiał niezwykle przebojowy, ukazujący nowe, bardziej taneczne oblicze grupy (w której de facto wkład pozostałych członków zaczyna ograniczać się przede wszystkim do koncertowego odtwarzania albumowych pomysłów Barnesa). W miejsce żywej sekcji pojawiają się bity i basy z komputera. Ten nowy elektroniczny sztafaż kompozycji spotyka się z entuzjastycznym przyjęciem zarówno dziennikarzy, jak i publiczności, stając się dla Of Montreal przepustką do grania w dużych salach koncertowych.
Idący za ciosem Barnes w zaledwie rok od ukazania się ostatniej płyty ponownie daje o sobie znać solidnym albumem "The Sunlandic Twins" rozwijającym brzmienie z "Satanic Panic In The Attic". Dyskusję wokół samej płyty spycha na dalszy plan kontrowersyjna dla wielu fanów decyzja o sprzedaniu piosenki "Wraith Pinned To The Mist" do reklamy sieci restauracji Outback SteakHouse, z czego Barnes tłumaczy się, iż zarobione w ten sposób pieniądze wyda na organizację kolejnej trasy.
"Wraith Pinned To The Mist And Other Games"
Sukcesy artystyczne i pozycja gwiazdy na rozwijającej się scenie indierockowej nie sprzyjają życiu rodzinnemu lidera Of Montreal. Niemożność odnalezienia się w Norwegii, kraju rodzinnym jego żony, z którą wkrótce znajduje się w stanie separacji, wywołują w Barnesie głęboką depresję, z której stara się wyleczyć, tworząc piosenki. W 2007 roku część z nich ukazuje się na znakomitej, niezwykle osobistej płycie "Hissing Fauna Are You The Destroyer?", która przez wielu zostaje uznana za najlepszą w dorobku grupy. Album ląduje w czołówkach rocznych podsumowań liczących się mediów, w tym na drugim miejscu listy niezależnych wydawnictw magazynu "Billboard", Barnes triumfuje nie tylko jako artysta, ale też jako mąż i ojciec, odbudowując na nowo relację z żoną i córeczką. Wróciwszy do życia, wyrusza w praktycznie niekończącą się trasę koncertową.
"Disconnect The Dots"
W bieżącym 11. roku swego istnienia Of Montreal nie zamierza zwalniać tempa, szykując się do wydania jednej z najbardziej oczekiwanych tegorocznych płyt. Czy polscy fani będą mieli okazję na przedpremierowe zapoznanie się z fragmentami zapowiadanego na październik 2008 roku krążka "Skeletal Lampin"? Przekonamy się już 8 sierpnia w czasie występu grupy na Off Festiwalu.
https:\/\/www.ofmontreal.net/flashsite/index.html/
https:\/\/www.myspace.com/ofmontreal
https:\/\/www.lastfm.pl/music/Of+Montreal/
Bartosz Chmielewski
