Po występie Lany Del Rey w opiniotwórczym amerykańskim programie "Saturday Night Live" popularna hollywodzka aktorka Juliette Lewis oskarżyła ją o "udawanie, że śpiewa i występuje". Mniej wybredni w oskarżeniach okazali się, jak zwykle, internauci, którzy odwórcili się od wykoanwczyni przeboju "Video Games" równie szybko, co okrzyknęli ją nadzieją światowego popu.
Zdaniem Daniela Radcliffe'a ta reakcja nie miała nic wspólnego z jakością telewizyjnego występu Lany Del Rey: - Ludzie w internecie interesują się raczej plotkami na temat jej przeszłości oraz rodziny, a to w ogóle nie jest ich sprawa.
Czy Harry'emu Potterowi uda się odczarować kapryśną naturę internetowej społeczności?
Premiera debiutanckiego albumu Lany Del Rey zaplanowana jest na 31 stycznia.