"Fajnie być sobą", czyli Polką – podkreśla piosenkarka w nowym 20-sekundowym nagraniu wideo, nadawanym w czeskiej telewizji. Farna namawia członków polskiej mniejszości, by nie zapomnieli wypełnić rubryk: narodowość i język ojczysty. Kampanię pod hasłem "Postaw na polskość" przygotował Kongres Polaków w Republice Czeskiej, a Ewa Farna nie tylko nagrała wideoklip, ale też pojawiła się na plakatach, rozwieszanych w miastach północno-wschodnich Czech.
Młoda gwiazda cytowana przez czeskie media sama określiła się jako polska patriotka i zaznaczyła, że zależy jej na pomocy rodakom. "Bardzo szanuję swych przodków, dlatego też biorę udział w kampanii" - powiedziała. Zdaje sobie sprawę, że może z tego powodu stracić w Czechach część fanów, ale wierzy, że ją zrozumieją. Farna podkreśla przy tym, że jej działania w żaden sposób nie są skierowane przeciw Czechom, natomiast bardzo wiele znaczą dla czeskich Polaków. Narodowość polską w Czechach - zgodnie z danymi z 2001 roku - deklaruje blisko 52 tys. osób zamieszkujących głównie tereny Śląska Cieszyńskiego (Zaolzia), skąd właśnie pochodzi rodzina Ewy Farnej. Mniejsze skupiska Polaków istnieją też w Pradze, Ostrawie, czy Mladej Boleslav. Ich liczba systematycznie spada; w czasie spisu powszechnego w 1991 roku polskość zadeklarowało blisko 60 tys. obywateli Czechosłowacji, 10 lat później - już po podziale państwa na Czechy i Słowację - osiem tysięcy mniej. Prezes Szymeczek zauważył, że spadek tej liczby wynikał z transformacji ustrojowej. "Obecnie staramy się, żeby Polaków nie było mniej" - podkreślił. Stąd też pomysł Kongresu na kampanię. Spis powszechny w Czechach rozpocznie się 26 marca i potrwa do 14 kwietnia.
(PAP)