"Ta gra słów jest celowo taką intrygującą zagrywką" – tak o nazwie imprezy mówił Włodek Kierus, gość "Stacji Kultura". Impreza nie odbywa się przy ulicy Bitwy Warszawskiej (Ochota), lecz na Pradze i będzie miała charakter jak najbardziej pokojowy. Gwoździem programu będą "bitwy" na słowa i na sztukę, a mianowicie bitwa teatrów, grafficiarzy, slamerów, freestylowców i beatboxerów. Udział publiczności w tym evencie jest znaczny, gdyż to ona decyduje, kto odnosi zwycięstwo.
Już o 15.00 pod Muszlą Koncertową rozpoczyna się gra miejska "Polski Sierpień". Doskonała propozycja dla wszystkich lubiących łamigłówki, podchody i poszukiwania. Uczestnicy będą mieli za zadanie odnaleźć historyczne miejsca związanych z różnymi "bitwami warszawskimi". Miejsca, które niekoniecznie można znaleźć w przewodniku turystycznym. Grę aminuje Teatr Historii.
Punkt 17.00 na scenie pojawi się Marcin "Duże Pe" Matuszewski, który poprowadzi "bitewną" część imprezy. Na wstępie poznamy zwycięzcę konkursu na remix utworu "To ostatnia niedziela". Uczestnicy bitew będą improwizować na tematy związane z historią. Dom Spotkań z Historią opracował specjalne scenariusze, które będą wykorzystane do rywalizacji. Opisują one sytuacje z życia codziennego. "Główną motywacją tej imprezy jest to, że chcemy tak zwane polskie sierpnie, ten kontekst historyczny pokazać w sposób odcięty od martyrologii, sztandarów" – wyjaśnia Włodek Kierus.
Więcej informacji na stronie www.contrapunctum.org
ap/ŁSz
