Ponad 8,5 tys. fanów ma już założona na Facebooku grupa "tak dla Nergala w TVP". Internauci urządzili protest przeciwko zwolnieniu wokalisty metalowej grupy Behemoth z TVP.
Spam jest skuteczny?
Internauci przyznają się do wysłania ponad 3,5 tys. wiadomości na skrzynkę e-mailową prezesa TVP. Poprzez listy poparcia chcą skłonić Juliusza Brauna do przedłużenia kontraktu z Adamem Darskim.
Choć sam Nergal sprawy nie komentuje w rozmowach z dziennikarzami, na swoim profilu poprosił internautów o przyłączenie się do grupy i wsparcie protestów.
Według informacji portalu wpolityce.pl, prezes Juliusz Braun zaczyna się zastanawiać nad słusznością decyzji o odwołaniu Darskiego z telewizyjnego show.
Prezes Telewizji Polskiej kilka dni temu przyznał, że zaangażowanie Adama Nergala Darskiego w jury "The Voice of Poland" było błędem. Emisja ostatniego odcinka premierowej edycji "The Voice of Poland" zaplanowana jest na pierwszy tydzień grudnia.
Uzdrawiał i darł Biblię
Braun zwrócił się o wyjaśnienia do producenta programu "The Voice of Poland" oraz do Darskiego w związku z informacjami prasowymi o zachowaniu Nergala w jednym z warszawskich klubów. Tabloidy podały, że podczas swojego koncertu muzycy zespołu Times New Roman pojawili się na scenie na wózkach inwalidzkich, w szpitalnych pidżamach i w asyście pielęgniarek. Konferansjer zapowiedział, że nie są w stanie dalej grać, chyba że ktoś ich uzdrowi.
W tym momencie na scenie pojawił się Darski z przewieszoną na karku szarfą przypominającą stułę. Położył dłonie na głowach muzyków, zaś ci - "uzdrowieni" - wstali z wózków i kontynuowali koncert.
Wcześniej Nergal był bohaterem głośnej sprawy o obrazę uczuć religijnych - na jednym ze swoich koncertów podarł Biblię.
"Fakt", wpolityce.pl, Facebook.com, wirtualnemedia.pl, wit