Urszula

Ostatnia aktualizacja: 22.04.2010 15:12

"Żyję wtedy kiedy gram."

Czytaj także

Muniek na pożegnanie lata (wywiad)

Ostatnia aktualizacja: 02.09.2011 07:00

Z okazji ostatniego koncertu tegorocznego "Lata z Radiem" w Koninie przypominamy wywiad z główną gwiazdą sobotniej imprezy.

Przez ostatni rok solowy projekt lidera T.Love nabierał krzepy w koncertowych bojach. Teraz zespół Muniek uświetni pożegnalny koncert "Lata z Radiem". Na dzień przed tym wydarzeniem przypominamy wywiad z Zygmuntem Staszczykiem z czasów kiedy nie był taki pewny co do odbioru jego nowej inicjatywy muzycznej.

- Chociaż 28 lat gram z T.Love to miesiąc przed premierą czuje się jak debiutant - mówił w lutym 2010 roku, w wywiadzie udzielonym Arturowi Orzechowi, Muniek Staszczyk. Do premiery debiutanckiego albumu jego solowego projektu pozostawał wówczas niecały miesiąc...

Dziś już wiemy, że na płycie stworzonej wspólnie z przyjacielem Janem Benedkiem, byłym gitarzystą T.Love, odpowiedzialnym za takie przeboje jak "Warszawa", "King" czy "Dzikość Serca", Muniek spojrzał na świat z perspektywy dojrzałego faceta. Zaśpiewał m.in. o samotności w tłumie wielkiego miasta ("Tina"), seksualnych podbojach podtatusiałych królów parkietu ("Stary Boy"), udał się także na PRLowskie podwórko w rodzinnej Częstochowie ("Święty"). Gościnnie w nagraniu płyty udział wzięły Kora, Anna Maria Jopek i Ania Brachaczek.

Posłuchajcie co Muniek miał do powiedzenia o swoim nowym projekcie w audycji "Prywatna Kolekcja" na chwilę przed premierą krążka.

O The Clash, filmie "Wszystko co kocham" i pierwszym koncercie.

Niegrzeczny student łaciny.

Minuta z The Rolling Stones.

Pierwszy rock'n'rollowy ruch.

Muniek Podróżnik

Najbardziej chamski zespół.

Wspólna płyta z Robertem Brylewskim?

O Kraftwerk.

Fan Marka Grechuty.

O teledysku do piosenki "Święty".

Stary Boy.

Zobacz więcej na temat: Częstochowa Pop Prywatna kolekcja Rock muniek Kora Artur Orzech Anna Maria Jopek the clash

Czytaj także

Renata Przemyk

Ostatnia aktualizacja: 10.11.2009 12:05

"Wychodzę na przeciw pechowi" - w piątek 13 listopada ukaże się nowa płyta Renaty Przemyk.

13 listopada 2009 roku w dwudziestą rocznicę działalności artystycznej ukaże się dziesiąta w dorobku płyta Renaty Przemyk. Album zatytułowany "Odjazd", jest zapisem muzyki skomponowanej do spektaklu o tym samym tytule.

Renata Przemyk - wokalistka, kompozytorka. Z wykształcenia jest bohemistką. Swoją karierę muzyczną rozpoczęła w 1989, na XXV Studenckim Festiwalu Piosenki w Krakowie, gdzie zdobyła Grand Prix i nagrodę dziennikarzy. Przez rok śpiewała w zespole Ya Hozna. Po rozstaniu z zespołem w listopadzie 1990 r. z powodzeniem rozpoczęła karierę solową. Większość z płyt sygnowanych jej nazwiskiem zdobyła status złotych. Od lat współpracuje Anną Saraniecką, autorką tekstów jej piosenek i menadżerką.

Artystka znalazła się w setce najwybitniejszych artystów ubiegłego stulecia wg WPROST i POLITYKI. W 2009 roku została nagrodzona za całokształt przez London Music Academy. W tym roku Renata Przemyk obchodzi 20-lecie działalności artystycznej, które uświetni nowym krążkiem. O dwupłytowym wydawnictwie artystka opowiedziała Arturowi Orzechowi w programie Prywatna Kolekcja.

W audycji urodzona w Bielsku Białej wokalistka zaprezentowała również nagrania swoich ulubionych wykonawców. Oto trzy z nich opatrzone komentarzem pani Renaty:

"Björk to postać, która ma u mnie kredyt bezbrzeżny. Kupuję każdą jej rzecz i wiem, że zawsze znajdę coś co mnie urzeknie bardziej lub mniej. To jest z notesu adresów adres pewny. Wiem, że kartki stamtąd przysłane będą miały zawsze miłe życzenia. «Homogenic» to płyta w jej katalogu bardziej przystępna. Wydeptuje sobie specjalną ścieżkę do ucha. Jest nie tylko dla znawców, ale też dla ludzi trochę wrażliwszych i to wystarczy."

Björk - "Hunter"

"Płytę kupiłam w Nowym Yorku. Cibo Mato to dwie małe szalone Japonki, które się niczego nie boją. Płyta nazywa się "Viva la Woman". Piosenka "Sugar Water". Jest to jedna z niewielu ich piosenek, która nadaję się do puszczenia w radio. Myślę, że nawet Trójka nie jest gotowa na całość tej płyty."

Cibo Mato - "Sugar Water"

"Ojos de Brujo w fantastyczny sposób łączą hiszpańską tradycję z nowoczesnością."

Ojos De Brujo - "Sultanas de Merkailo"

Zobacz więcej na temat: Artur Orzech hunter Kraków Pop Prywatna kolekcja Rock

Czytaj także

Paweł "Kelner" Rozwadowski

Ostatnia aktualizacja: 04.03.2010 09:27

"Pierwszego punka zobaczyłem w Bravo" - współzałożyciel Deutera i Izraela wspomina początki punk rocka w Polsce.

Paweł "Kelner" Rozwadowski to jedna z czołowych postaci polskiego undergroundu lat 80. Jako wokalista i współzałożyciel grupy Deuter był częścią pierwszej punk rockowej fali, która rozlała się w kraju tuż przed ogłoszeniem stanu wojennego. W 1983 roku razem z Robertem Brylewskim założył reggae’ową formację Izrael, będąc jednym z głównych wokalistów i autorów na legendarnej płycie "Biada, Biada, Biada" (1985). W drugiej połowie lat 80, próbował łączyć muzykę punk rockową z rapem i funkiem. Jednym z efektów tej fascynacji był jego wspólny elektroniczny projekt z Brylewskim Max i Kelner, zwieńczony płytą "Tehno Terror" (1993).

Obecnie artysta występuje z reaktywowaną grupą Izrael, a także przygotowuje nowy album ‘aktywowanej’ grupy Deuter, o czym opowiedział Piotrowi Stelmachowi w audycji Prywatna Kolekcja (Trójka).

O szczerej muzyce czasów młodości.

Sex Pistols - najbardziej okrzyczana załoga.

O początkach 'punkowania'.

Było mniej więcej jak we "Wszystko co kocham".

Deuter 'aktywowany'.

Zobacz więcej na temat: Izrael Prywatna kolekcja Trójka POLSKA