Każdy, kto miał okazję być na koncercie Pogodno, lub solowym występie Budynia, ten wie, że ukrywający się pod tym pseudonimem Jacek Szymkiewicz to artysta totalny. Swą osobą wypełnia całą przestrzeń w tajemniczy sposób przejmując władzę nad słuchaczami. Ci, jeśli tylko zażąda, a raczej poprosi robiąc oczy niczym koci bohater Shreka, klękają przed sceną, a następnie wychodzą z koncertu na długo naładowani energią charyzmatycznego muzyka.
Nie inaczej rzeczy miały się w audycji Prywatna Kolekcja, w której Budyń przejął władzę nad prowadzonym przez Piotra Stelmacha programem, przyćmiewając swą osobą nawet prezentowaną na antenie Trójki muzykę swoich ulubionych wykonawców.
A byli nimi:
SEXMOB DOES BOND -This Never Happend To The Other Feller
THE DEAD WEATHER - I Cut Like A Buffalo
GORILAZ - Clint Eastwood
THE DOORS - The Spy
DAVID BOWIE - The Last Thing You Should Do
TOWA TEI - I Want To Relax, Please!
Wśród wielu przemyśleń wypowiedzianych między piosenkami szczególnie ciekawie zabrzmiała opinia, która powinna zainteresować wszystkich parających się pisaniem piosenek:
„Język polski jest tak muzyczny, że mało jest tak muzycznych języków. Język angielski, o którym wszyscy myślimy że jest bardzo muzyczny jest w swojej konstrukcji tak prosty, gdyż składa się z wielu jednozgłoskowców, że można by mu zarzucić wręcz prostackość.”
Zapraszamy do całej wysłuchania rozmowy.
bch