Piotr Rogucki, lider zespołu Coma, tłumaczył w trójkowej audycji Nocna Polska genezę najnowszego wydawnictwa zespołu. Trafiający na sklepowe półki w pierwszych dniach października album "Coma Symfonicznie" jest zapisem koncertu, który odbył się 23 czerwca 2009 roku na Targu Węglowym w Gdańsku.
- Orkiestra Symfoników Gdańskich raz do roku organizuje cykliczny pokaz z jakimś zespołem. Dzieje się to w czasie nocy świętojańskiej. W zeszłym roku padło na nas – mówił w nocnym prorgamie Tomasza Żądy.
Płyta czekała na wydanie ponad rok, ze względu na wiele intensywnych, częściowo negatywnych, emocji związanych z tym występem.
- Mieliśmy wrażenie, że nie było tak fantastycznie jak mogłoby być. Na scenie panowały trudne warunki. Było zimno, ok 5 stopni, silny wiatr który hulał sobie w mikrofonach pojemnościowych, co zazwyczaj nie wróży za dobrze jeśli koncert jest rejestrowany, no i nasze wyczerpanie po tym koncercie sprawiły że odłożyliśmy tę płytę na półkę.
Po nagrania z nocy świętojańskiej Coma sięgnęła przy okazji pracy nad płytą DVD.
- Szukając bonusów do płyty DVD sięgnęliśmy po kilka utworów z tego koncertu i okazało się, że ten materiał naprawdę nie jest zły...
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy w której Piotr Rogucki opowiadał m.in. o występie Comy na festiwalu Top Trendy i swojej aktorskiej przygodzie z Pawłem Małaszyńskim w filmie "Skrzydlate Świnie".
bch