Ponad 4 tysiące maili, ponad 2,5 miesiąca oczekiwania złożyły się na ranking najpopularniejszych polskich płyt pierwszej dekady XXI wieku. Fragmenty wybranych albumów w audycji Myśliwiecka 3/5/7 przedstawił Piotr Stelmach.
20. Skalpel - "Confusion" Ninja Tune 2005
19. Kombajn Do Zbierania Kur Po Wioskach - "Ósme piętro" Fonografika 2005
18. Lech Janerka - "Plagiaty" Sony Music 2005
17. Ścianka - "Białe Wakacje" Sissy Records 2002
16. Tymon & The Transistors - "Bigos Heart" Biodro 2009
15. Skalpel - "Skalpel" Ninja Tune 2004
14. Myslovitz - "Happiness is easy" EMI 2006
13. Pustki - "Koniec Kryzysu" Agora 2009
12. Hey - "Miłość! Ratunku! Pomocy!" Universal 2009
11. Ścianka - "Dni wiatru" - Sissy Records 2001
10. Voo Voo – "Samo Voo Voo" EMI 2008
Nagrany w czteroosobowym składzie (Wojciech Waglewski, Mateusz Pospieszalski, Karim Martusewicz i Piotr Żyżelewicz) album zaprezentował prostsze, bardziej piosenkowe i rock’n’rollowe oblicze zespołu. Nad realizacją nagrań czuwał Piotr "Dziki" Chancewicz. Oprawą graficzną zajął się Macio Moretti.
9. Muchy – "Terroromans" Polskie Radio 2007
Do momentu wydania tego krążka Muchy nazywano 'najlepszą polską grupą bez wydanej płyty'. Debiut spełnił wysokie oczekiwania stawiane triu. Wiele piosenek z płyty uzyskało status alternatywnych przebojów, zaś poznański zespół ogłoszono nowym głosem pokolenia urodzonych w latach 80.
8. La Che – "Gospel" Open Sources 2008
Tą płytą płocczanie utwierdzili swoją pozycję w ekstraklasie polskiego rocka. Jakkolwiek muzycy głośno mówili o odejściu od dotychczasowego konceptualnego podejścia do nagrywania albumów, na "Gospel" piosenki ponownie spięła tematyczna klamra. Tym razem frontman zespołu, Spięty opisał relacje współczesnego człowieka z Bogiem.
7. The Car Is On Fire – "Lake & Flames" EMI 2007
Drugą płytą warszawski zespół, zdaniem wielu dziennikarzy i słuchaczy jako jedna z pierwszych polskich rock’n’rollowych grup bez kompleksów nawiązał dialog ze światową muzyką alternatywną. W recenzjach podkreślano zarówno ‘zachodnią’ jakość brzmienia jak i ‘zachodnie’ podejście do sfery kompozycji i aranżacji. Płytę wyprodukował Leszek Biolik.
6. Hey – "Sic!" Warner 2001
Siódmy studyjny album Hey był jednym z przełomowych punktów w historii grupy. To pierwsza płyta nagrana bez odpowiedzialnego dotychczas za większość kompozycji Piotra Banacha. Jego miejsce zajął gitarzysta znany m.in. z grupy Houk Paweł Krawczyk. Albumem tym zespół Kasi Nosowskiej odświeżył i uwspółcześnił swoje brzmienie w pewnym sensie żegnając tłuste, grunge’owe riffy lat 90.
5. Lao Che – "Powstanie Warszawskie" Ars Mundi 2005
Ugryzienie tematu warszawskiego zrywu z 1944 roku za pomocą rockowych środków wyrazu wydawało się być pomysłem z góry skazanym na niepowodzenie. Tymczasem spod palców Lao Che wyszło dzieło wybitne. Ten jeden z najbardziej intrygujących koncept albumów w historii polskiej muzyki, skutecznie zainteresował wielu zarówno historią Powstania jak i pozostającym do tej pory w cieniu zespołem.
4. Lech Janerka – "Fiu Fiu" BMG 2002
Szósta solowa płyta legendy Wrocławia. Na zawartość albumu złożyły się utwory napisane przez Lecha Janerkę wiosną 1999 i na początku 2001 oraz jeszcze wcześniejsza "Pieśń mijających się wielorybów". Do wszystkich utworów z albumu nakręcono teledyski, tworzące koncepcyjną całość.
3. Myslovitz – "Korova Milky Bar"Sony Music 2002
Długo wyczekiwany następca przełomowego dla mysłowickiej grupy krążka "Miłość w czasach popkultury". Album cięższy i bardziej introwertyczny w treści nie powtórzył sukcesu komercyjnego poprzedniczki. Tytuł zaczerpnięto z powieści Anthony Burgessa "Mechaniczna Pomarańcza" Płyta ukazała się też w wersji anglojęzycznej.
2. Lenny Valentino – "Uwaga Jedzie Tramwaj" BMG 2001
Efemeryczna supergrupa powołana do życia w 1998 roku przez Artura Rojka. W jej skład weszli muzycy Ścianki i Negatywu. Za kompozycje odpowiedzialny był lider Myslovitz, który teksty w dużej mierze oparł na swoich przeżyciach z dzieciństwa. Jedyna płyta Lennego, zebrała entuzjastyczne recenzje i do dziś pozostaje sztandarowym albumem polskiej alternatywy.
1. CKOD - "CKOD" Sissy Records 2002
W czasach bezrobocia i przybierającej na sile emigracji młodych, wściekła płyta Łodzian zabrzmiała wyjątkowo głośno i wyraziście.
Piosenki z krążka jak i słynny artykuł basisty grupy Kuby Wandachowicza w Gazecie Wyborczej pobudziły szeroką dyskusję o generacji ówczesnych dwudziestoparolatków, których od tytułu jednej z piosenek nazwano 'generacją nic'.
Piotr Stelmach i Anna Gacek wspominają ostatnie 10 lat w polskiej muzyce.