Nie ma profilu na Myspace, nie lansuje się na Facebooku, nie ma płyty, ani nie gra wielu koncertów, a mimo to właśnie młody folkowiec Adam Repucha, został dostrzeżony przez cenionego paryskiego filmowca Vincenta Moona.
- Adama zobaczyłem po raz pierwszy dzięki skromnemu filmowi zamieszczonemu na You Tube’ie kilka miesięcy przed moim przyjazdem do Polski. Link do filmu z udziałem tego chłopaka, który nie zdążył jeszcze nic wydać, przesłała mi Magdalena, moja polska „łączniczka”. Zapragnąłem spotkać się z nim, uwiedziony timbre’em jego głosu, i sfilmować go, gdy śpiewa w swoim szorstkim języku – pisał wczoraj na swoim blogu francuski reżyser, który 1 marca niespodziewanie udostępnił nagraną latem 2010 roku sesję z Repuchą.
Porównywany do klasyków amerykańskiego folku w rodzaju Johna Faheya (m.in. ze względu na technikę gry na gitarze nazywaną fingerpicking) Repucha uważany jest za jednego z najciekawszych twórców tworzącej się w Polsce scenki "songwriterskiej" (zaliczają się do niej m.in. Paula i Karol, Nathalie & The Loners, Twilite). Jako jeden z nielicznych jej reprezentantów Repucha amerykańską w brzmieniu muzykę łączy z oryginalnymi polskimi tekstami, czym zresztą zainteresował francuskiego reżysera.
O tym, by zostać uwiecznionym kamerą Moona marzy wielu. Filmowiec, jako jeden z pierwszych zaczął namawiać muzyków na akustyczne wykonania swoich piosenek w różnych przestrzeniach miejskich. Efektem tych eskapad były artsystyczne filmiki udostępniane w intrnecie. Od 2006 roku w ramach tak zwanych "Take Away Shows" na ulicach Paryża dla Moona zaśpiewali m.in. Arcade Fire, Tom Jones i The National. Mini koncerty stawały się często okazją do prowokowania różnych sytuacji w przestrzeni publicznej. Podczas jednego z akustycznych występów muzyk zespołu Dirty Projectors zaśpiewał w McDonaldzie piosenkę o depresji. Kręcone z ręki filmiki z występów można obejrzeć na blogu artysty "La Blogoteque". Od stycznia 2009 roku Moon podróżuje po świecie filmując za darmo mało znanych muzyków.
Pomysł nagrywania cyklicznych filmików z występów artystów w różnych dziwnych miejscach został podchwycony przez wielu naśladowców. W Polsce do najbardziej popularnych projektów tego rodzaju należą występy na balkonie realizowane przez poznańską ekipę Balcony TV oraz sesje video z prób zespołów produkowane przez portal Uwolnijmuzykę.
Złożona z trzech piosenek sesja Adama Repuchy dla Blogoteque została skręcona w Warszawie w czasie deszczowego sierpniowego dnia. Zobacz jej efekty:
Adam Repucha | A Take Away Show | Part 1 from La Blogotheque on Vimeo.
Adam Repucha | A Take Away Show | Part 2 from La Blogotheque on Vimeo.
Adam Repucha | A Take Away Show | Part 3 from La Blogotheque on Vimeo.
