X
Szanowny Użytkowniku
25 maja 2018 roku zaczęło obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Zachęcamy do zapoznania się z informacjami dotyczącymi przetwarzania danych osobowych w Portalu PolskieRadio.pl
1.Administratorem Danych jest Polskie Radio S.A. z siedzibą w Warszawie, al. Niepodległości 77/85, 00-977 Warszawa.
2.W sprawach związanych z Pani/a danymi należy kontaktować się z Inspektorem Ochrony Danych, e-mail: iod@polskieradio.pl, tel. 22 645 34 03.
3.Dane osobowe będą przetwarzane w celach marketingowych na podstawie zgody.
4.Dane osobowe mogą być udostępniane wyłącznie w celu prawidłowej realizacji usług określonych w polityce prywatności.
5.Dane osobowe nie będą przekazywane poza Europejski Obszar Gospodarczy lub do organizacji międzynarodowej.
6.Dane osobowe będą przechowywane przez okres 5 lat od dezaktywacji konta, zgodnie z przepisami prawa.
7.Ma Pan/i prawo dostępu do swoich danych osobowych, ich poprawiania, przeniesienia, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania.
8.Ma Pan/i prawo do wniesienia sprzeciwu wobec dalszego przetwarzania, a w przypadku wyrażenia zgody na przetwarzanie danych osobowych do jej wycofania. Skorzystanie z prawa do cofnięcia zgody nie ma wpływu na przetwarzanie, które miało miejsce do momentu wycofania zgody.
9.Przysługuje Pani/u prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego.
10.Polskie Radio S.A. informuje, że w trakcie przetwarzania danych osobowych nie są podejmowane zautomatyzowane decyzje oraz nie jest stosowane profilowanie.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz na stronach dane osobowe oraz polityka prywatności
Rozumiem
Muzyka

Początek ery muzyki łupanej

Ostatnia aktualizacja: 16.01.2011 10:00
Moment, w którym big beatowcy zamienili się w rockmanów, w audycji "Trójkowy Wehikuł Czasu" próbowali ustalić Jerzy Sosnowski i Mariusz Gradowski.
Audio
  • Początki polskiego rocka (Trójkowy Wehikuł Czasu)

- Kręć się i kołysz (rock'n'roll) - mawiał w 1951 roku w swoich audycjach amerykański disc jockey Alan Freed, po raz pierwszy używając terminu oznaczającego w slangu stosunek seksualny na określenie nowej muzyki. Wskazując młodzieży sposób tańczenia do zdobywającej coraz większą popularność czarnej muzyki rythm and bluesowej, stworzył jedno z najpotężniejszych i najbardziej dyskutowanych pojęć w historii ludzkości.

Czy rock to to samo co rock'n'roll zastanawiali się w trójkowej audycji Jerzy Sosnowski i jego gość, muzykolog Mariusz Gradowski.

- Pojęcie rocka funkcjonowało zamiennie z terminem rock’n’roll, właściwie od samego początku. Sensu takiego, jakim go znamy dzisiaj, nabrał w połowie lat 60. za sprawą krytyki brytyjskiej, która zaczęła przeciwstawiać muzykę rockową muzyce popowej. Kryterium była treść i podejście twórców do zagadnień komercyjnych - tłumaczył Gradowski.

- Zgodnie z logiką takiego podziału rock'n'roll został rozstasowany na to, co komercyjne do tańca, do zabawy i to jest wtedy pop; rockiem zostaje to trudniejsze, bardziej ambitne granie - dopowiadał Jerzy Sosnowski

Wśród przełomowych momentów w początkach światowego rocka Mariusz Gradowski wymienił takie wydarzenia jak płyta "Revolver" grupy The Beatles, "Aftermath" zespołu The Rolling Stones oraz przemianę Boba Dylana z folkowego barda w rockmana posługującego się gitarą elektryczną na obrosłym legendą folkowym festiwalu w Newport w 1965 r.

Na polskim gruncie, na którym rock'n'roll określano wymyślonym przez Franciszka Walickiego terminem big beat, pierwszymi rockowymi jaskółkami byli Skaldowie oraz uznawana za pionierów polskiego mocnego grania grupa Breakout. Cięższe oraz bardziej frywolne brzmienie niż większość ówczesnych big beatowych kapel zaproponowali warszawscy Polanie.

- Polanie byli nazywani polskimi Stonesami. Zachowywali się niegrzecznie na scenie - opowiadał gość Wehikułu. - Jest taka anegdota, jak kiedyś przyjechali zagrać do zakładu poprawczego dla dziewcząt. Kiedy na samym początku Polanie wchodzili na scenę, to dziewczęta na nich patrzyły jak na przystojnych chłopców, lecz kiedy zaczęli grać, to sala zawrzała. Dziewczęta zaczęłu rzucać się na tych chłopców i koncert został przerwany w trakcie pierwszej piosenki.

Za jeden z pierwszych polskich rockowych utworów uznaje się sztandarowy utwór Polan "A ty pocałujesz mnie" z 1967 roku. Piosenka ta przyrównywana jest do rockowego hymnu The Rolling Stones utworu "Satisfaction". Co ciekawe, muzykę do "A ty pocałujesz mnie" napisał wybitny polski jazzman Zbigniew Namysłowski, zaś słowa Maciej Zembaty.

Aby wysłuchać audycji, w której oprócz rozmowy tradycyjnie pojawiły się archiwalia (m.in. fragment wywiadu z Krzysztofem Klenczonem), wystarczy kliknąć w ikonę dźwięku w boksie "Posłuchaj".

Czytaj także

Pierwsza hard rockowa grupa w kraju

Ostatnia aktualizacja: 05.11.2010 16:00
Wojciech Gąssowski to postać kojarzona z przebojami big beatowymi, mało kto wie, iż na początku lat 70. śpiewał w jednym z najostrzej grających polskich zespołów.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Rock’n’rollowcy czasów małej stabilizacji

Ostatnia aktualizacja: 19.11.2010 15:00
- Nie istniały narkotyki, piwo smakowało jak mocz pawiana, zostawała tylko alpaga, napój młodej inteligencji polskiej – big beatową atmosferę Warszawy lat 60. wspominał w Trójce muzyk grupy Pesymiści.
rozwiń zwiń