X
Szanowny Użytkowniku
25 maja 2018 roku zaczęło obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Zachęcamy do zapoznania się z informacjami dotyczącymi przetwarzania danych osobowych w Portalu PolskieRadio.pl
1.Administratorem Danych jest Polskie Radio S.A. z siedzibą w Warszawie, al. Niepodległości 77/85, 00-977 Warszawa.
2.W sprawach związanych z Pani/a danymi należy kontaktować się z Inspektorem Ochrony Danych, e-mail: iod@polskieradio.pl, tel. 22 645 34 03.
3.Dane osobowe będą przetwarzane w celach marketingowych na podstawie zgody.
4.Dane osobowe mogą być udostępniane wyłącznie w celu prawidłowej realizacji usług określonych w polityce prywatności.
5.Dane osobowe nie będą przekazywane poza Europejski Obszar Gospodarczy lub do organizacji międzynarodowej.
6.Dane osobowe będą przechowywane przez okres 5 lat od dezaktywacji konta, zgodnie z przepisami prawa.
7.Ma Pan/i prawo dostępu do swoich danych osobowych, ich poprawiania, przeniesienia, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania.
8.Ma Pan/i prawo do wniesienia sprzeciwu wobec dalszego przetwarzania, a w przypadku wyrażenia zgody na przetwarzanie danych osobowych do jej wycofania. Skorzystanie z prawa do cofnięcia zgody nie ma wpływu na przetwarzanie, które miało miejsce do momentu wycofania zgody.
9.Przysługuje Pani/u prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego.
10.Polskie Radio S.A. informuje, że w trakcie przetwarzania danych osobowych nie są podejmowane zautomatyzowane decyzje oraz nie jest stosowane profilowanie.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz na stronach dane osobowe oraz polityka prywatności
Rozumiem
Muzyka

Chris Cornell - "Scream"

Ostatnia aktualizacja: 14.04.2009 10:38
Wiadomo, że chodziło o kasę. Niestety, po "Scream" bilans zysków i strat nie równoważy się. Cornell i Mosley zainkasowali spore sumy, ale stracili coś cenniejszego - szacunek, jakim byli darzeni.

Charyzmatyczny wokalista Soundgarden - Chris Cornell - i Timbaland niegdyś noszący miano wizjonera hip-hopu (dziś można nazwać go tylko maszynką popowych hitów wzorowanych na hip-hopie) to postaci z dwóch dość odległych światów, w których cieszyli się nieskazitelnymi opiniami. Wspólne nagranie płyty to trafiony zabieg marketingowy, finansowy sukces, ale też - co najważniejsze i najsmutniejsze - muzyczna klapa.

Potencjał obydwu arty stów skrzętnie wykorzystany mógł zaowocować co najmniej solidną, ciekawą płytą mieszającą gatunki. Efekt jest porażający. Zaskakująco słaba i nijaka papka popowo-hiphopowo-rockowa. Najważniejszy i dominujący jest niestety pierwszy człon, bo zarówno hip-hop, jak i rock przybrały na "Scream" formę karykaturalną - radiowy popik od pierwszej do ostatniej minuty, bez pojedynczych przebłysków - to smutne.

Jednak panowie przy nagrywaniu tej mizernej płyty bawili się świetnie, a słuchając ich kolejnych tekstów, można mieć niezły ubaw: "Razem udało nam się stworzyć nowe brzmienie (…) obaj daliśmy z siebie wszystko, łamiąc przy okazji wszystkie bariery i ograniczenia w muzyce". Kpina! "Scream" to muzyczna mielizna. Bez krzty złośliwości można stwierdzić, że to płyta nijaka, nudna, a nawet niewarta uwagi. Chyba że w kategorii "ciekawostka", bądź jako przykład, jakich płyt nie powinno się nagrywać. Może potrafilibyśmy docenić nowatorstwo "Scream", gdybyśmy mieszkali na innej planecie i byli oderwani od rzeczywistości.

Wiadomo, że chodziło o kasę. Niestety, po "Scream" bilans zysków i strat nie równoważy się. Cornell i Mosley zainkasowali spore sumy, ale stracili coś cenniejszego - szacunek, jakim byli darzeni. O ile Timbalandowi pogodzenie się z tym przyjdzie dość łatwo, bo od trzech lat jego fani to wyłącznie nastolatki zakochane we wszystkim, co podają im telewizje muzyczne, to dla charyzmatycznego Cornella będzie to bardzo bolesne.


"Ground Zero"


Na szczęście najlepsza płyta Soundgarden - "Superunknown", wydana piętnaście lat temu, do dziś brzmi świeżo, a pierwsze albumy Missy Elliott wyprodukowane przez Timbalanda wciąż dają tego samego kopa. Ja wolę wrócić do tamtych wybitnych nagrań, niż katować się przeciętniackim "Scream". A Wy?

Tymoteusz Kubik
Czytaj także

Happysad

Ostatnia aktualizacja: 05.11.2009 11:04
"Jeszcze nigdy zespół Happysad nie dał tyle powodów do przyczepiania się" - wywiad z Kubą Kawalcem.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Charlie Winston (GB)

Ostatnia aktualizacja: 11.12.2009 20:05
Brytyjski piosenkarz i kompozytor. Jego nowa płyta "Hobo" to niezwykły, pełen emocji i uczuć album, który we Francji zyskał już status platynowej płyty.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Golden Life - Dwudziestolecie

Ostatnia aktualizacja: 31.01.2010 20:05
Zespół istnieje 20 lat na scenie. Ma w dorobku siedem płyt. Ostatnia nazywa się: "Hello Hello". Gra muzykę określaną jako pop rock. Transmisja.
rozwiń zwiń