W pewnym sensie jest dzieckiem radiowej Trójki. To tutaj, tuż przed rozpoczęciem muzycznej kariery, pracując w programie "Zapraszamy do Trójki" otrzymała swój pseudonim, nadany jej przez Marka Niedźwieckiego.
Violetta ‘Fiolka’ Najdenowicz, polska wokalistka bułgarskiego pochodzenia, posiadaczka pięknego altu i donośnego, kruszącego ściany śmiechu, estradową przygodę rozpoczęła w 1985 roku od śpiewania z grupą Voo Voo.
Od 1988 roku działała w ramach duetu Balkan Electrique. Umiarkowane zainteresowanie projektem sprawiło jednak, że porzuciła scenę. Pozostając w branży muzycznej Fiolka zajęła się promocją innych wykonawców.
Zza telefonu przed mikrofon została wyciągnięta przez szefową Sony Music, Małgorzatę Maliszewską.
- Fiolka pracowała w Sony Music gdzie zajmowała się kontaktami z rozgłośniami radiowymi. Robiła to śpiewająco, ale Małgorzata, uznała że właściwie to ta Fiolka się marnuje – opowiadał w audycji "Historia Pewnej Płyty", Andrzej Paweł Wojciechowski, odpowiedzialny w Sony Music za repertuar.
Artystka nakłoniła do współpracy Leszka Biolika. Album "Fiolka" ukazał się w 2001 roku.
Na płycie zaśpiewała gościnnie Renata Przemyk, zaś swojego talentu tekściarskiego użyczyli m.in. Lech Janerka, Grzegorz Ciechowski i Jacek Bieleński, autor słów do największego przeboju z krążka, piosenki "Głośny Śmiech". Płyta zdobyła Fryderyka, w kategorii album alternatywny i odniosła umiarkowany komercyjny sukces. Jest póki co jedyną płytą Fiolki.
O przyczynach tego stanu i historii nagrywania płyty w audycji Anny Gacek i Tomasza Żądy "Historia Pewnej Płyty", opowiadała sama artystka, oraz Anita Bartosik, ówczesna szefowa portalu Nuta.pl, Leszek Biolik i Andrzej Paweł Wojciechowski.