X
Szanowny Użytkowniku
25 maja 2018 roku zaczęło obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Zachęcamy do zapoznania się z informacjami dotyczącymi przetwarzania danych osobowych w Portalu PolskieRadio.pl
1.Administratorem Danych jest Polskie Radio S.A. z siedzibą w Warszawie, al. Niepodległości 77/85, 00-977 Warszawa.
2.W sprawach związanych z Pani/a danymi należy kontaktować się z Inspektorem Ochrony Danych, e-mail: iod@polskieradio.pl, tel. 22 645 34 03.
3.Dane osobowe będą przetwarzane w celach marketingowych na podstawie zgody.
4.Dane osobowe mogą być udostępniane wyłącznie w celu prawidłowej realizacji usług określonych w polityce prywatności.
5.Dane osobowe nie będą przekazywane poza Europejski Obszar Gospodarczy lub do organizacji międzynarodowej.
6.Dane osobowe będą przechowywane przez okres 5 lat od dezaktywacji konta, zgodnie z przepisami prawa.
7.Ma Pan/i prawo dostępu do swoich danych osobowych, ich poprawiania, przeniesienia, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania.
8.Ma Pan/i prawo do wniesienia sprzeciwu wobec dalszego przetwarzania, a w przypadku wyrażenia zgody na przetwarzanie danych osobowych do jej wycofania. Skorzystanie z prawa do cofnięcia zgody nie ma wpływu na przetwarzanie, które miało miejsce do momentu wycofania zgody.
9.Przysługuje Pani/u prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego.
10.Polskie Radio S.A. informuje, że w trakcie przetwarzania danych osobowych nie są podejmowane zautomatyzowane decyzje oraz nie jest stosowane profilowanie.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz na stronach dane osobowe oraz polityka prywatności
Rozumiem
Muzyka

Muzyka. Jak zapamiętamy rok 2016?

Ostatnia aktualizacja: 31.12.2016 11:17
Najważniejsze wydarzenia, albumy, koncerty i zjawiska. Oto nasze podsumowanie ostatnich dwunastu miesięcy.
David Bowie zmarł dwa dni po premierze albumu Blackstar
David Bowie zmarł dwa dni po premierze albumu "Blackstar"Foto: Jimmy King/Sony Music Entertainment Poland

Ponurym zwiastunem tego, co miało zdominować rok 2016 w branży muzycznej, była śmierć Lemmy'ego Kilmistera - lider Motörhead, jedna z najbarwniejszych postaci sceny rockowej ostatnich dekad, zmarł pod koniec grudnia 2015 roku. Niedługo później świat żegnał mistrza artystycznej metamorfozy Davida Bowiego, "piątego Beatlesa" George'a Martina, księcia popu Prince'a, wielkiego barda Leonarda Cohena, a w Polsce - pioniera muzyki eksperymentalnej Eugeniusza Rudnika. I kiedy już wydawało się, że to koniec czarnej serii, w Boże Narodzenie gruchnęła wiadomość o śmierci George'a Michaela i katastrofie samolotu, w której zginęli członkowie Chóru Aleksandrowa.

Śmierć "połączyła" najlepsze tegoroczne płyty. David Bowie i Leonard Cohen, mając świadomość nadchodzącego końca, postanowili pożegnać się z fanami swoimi ostatnimi, wyjątkowymi albumami - odpowiednio "Blackstar" i "You Want It Darker". Z kolei Nick Cave, który w ubiegłym roku stracił syna Arthura, nagrał z The Bad Seeds nawiązującą do tej tragedii, przejmującą płytę "Skeleton Tree". Widmo śmierci zawisło również nad długo oczekiwanym krążkiem "We Got It From Here... Thank You 4 Your Service" zasłużonej hiphopowej formacji A Tribe Called Quest - premiery wydawnictwa nie doczekał jeden z członków grupy, Phife Dawg.

Na liście najważniejszych zagranicznych płyt 2016 roku nie mogło zabraknąć albumów sióstr Knowles - bardzo osobistego "Lemonade" Beyoncé i społecznie zaangażowanego "A Seat At The Table" Solange. Dobrą formą na "Post Pop Depression" zaskoczył Iggy Pop, Radiohead wyluzowali z eksperymentami, co przełożyło się na świetny "A Moon Shaped Pool", a Kanye West - mimo wpadek wizerunkowych i problemów osobistych - zebrał ostatecznie zasłużone brawa za "The Life of Pablo".

Również na krajowym podwórku nie mieliśmy powodów do narzekań. Z jednej strony cieszyły alternatywno-popowe "Clashes" Brodki czy "Proxy" Julii Marcell, z drugiej - eksperymentalno-elektroniczne albumy Zamilskiej i We Will Fail, z trzeciej - ponadgatunkowy "Wilczy humor", który wspólnie nagrali Bisz i Radex. Do tego trzeba dorzucić naszpikowane nietuzinkowymi wersami "Nawiasem mówiąc" Łony i Webbera oraz oficjalny debiut składu PRO8L3M, zatytułowany po prostu "PRO8L3M".

Dużym zaskoczeniem okazało się wydawnictwo "Zaświeć Niesiącku and other Kurpian Songs" Żywizny - duetu, który tworzą gitarzysta Raphael Rogiński i śpiewaczka kurpiowska Genowefa Lenarcik. Osobno i szczególnie wyróżnić trzeba propozycje z katalogu wytwórni Instant Classic - "Elite Feline" grupy Lotto, "Lines" Wacława Zimpla czy "LAM" tria LAM, a to tylko część tegorocznych premier ze wspomnianej oficyny. 

Sporo działo się również na rynku koncertowym. Naszego kraju nie ominęły zarówno gwiazdy pop - Mariah Carey, Rihanna czy Justin Bieber - jak również legendy alternatywy, m.in. zespół The Cure, który wrócił do Polski po ośmiu latach przerwy, dając niemal trzygodzinny koncert. Na festiwal Open'er tłumy ściągnęły dla Red Hot Chili Peppers, Florence and The Machine i PJ Harvey, a podczas Orange Warsaw Festival publiczność dała się zahipnotyzować Lanie Del Rey. Niesłabnącym zainteresowaniem cieszyły się takie imprezy jak OFF Festival, Tauron Nowa Muzyka czy Audioriver.

A to nie wszystko. Miniony rok zapamiętamy również jako ten, w którym po literacką nagrodę Nobla sięgnął muzyk - Bob Dylan. Będziemy go również wspominać za sprawą muzycznych seriali, takich jak "Vinyl", "The Get Down" czy "Roadies". Szybko nie zapomnimy też o jednym z hitów internetu, jakim było "Carpool Karaoke", w którym amerykański showman James Corden, prowadząc samochód, śpiewał z... siedzącymi obok niego gwiazdami. A co ważnego przyniesie 2017 rok? O tym napiszemy dokładnie za rok.

(mk)