Zapraszamy na nietypową wyprawę. Zabawę w skojarzenia z Marysią Peszek w programie „Ex Magazine” zorganizowała Ula Kaczyńska. Oto kilka z nich:
Japonia
23 marca Marysia wyjeżdża na pięć miesięcy do Azji, z czego dwa zamierza spędzić właśnie w Japonii. To, co ceni w tym kraju to ludzie i ich nastawienie do życia, którzy nawet z takiej tragedii, jaka ostatnio dotknęła ich ojczyznę, potrafią czerpać siłę. - Zachwyciłam się ludźmi, a zwłaszcza ich poczuciem humoru, bardzo zbliżonym do mojego – takim abstrakcyjnym – dodaje artystka.
Przyjaciele
Brak czasu i całkowite oddanie pasji tworzenia sprawia, że Marysia ma tylko jednego prawdziwego przyjaciela – swojego chłopaka – Edka. - Wydaje mi się, że przyjaźń wymaga mnóstwa energii, czasu i poświęcenia, a ja głównie skupiam się na tym, co robię w sztuce – wyjaśnia.
Spacery
Pozwalają jej uporządkować myśli. Jak sama mówi, to nie zwykłe chodzenie. To naprawdę hardcorowe wyjścia, które są forma terapii. Czas i miejsce nie mają znaczenia.
Moje miasto
Urodziła się we Wrocławiu, później mieszkała w Łodzi, Poznaniu, Krakowie, Warszawie…
- Miasto jest jak dom, to stan umysłu, a nie kolejne miejsce – mówi Marysia Peszek, po czym dodaje, że z jej ulubionym miastem w Polsce jest Warszawa.
Przyszłość
Najbliższa to wyjazd na pięć miesięcy. A za dziesięć lat? Bez obawy. Artystka nie zamierza opuszczać ojczyzny, gdyż widzi w niej wciąż niewykorzystany potencjał.
Wymarzony duet
Trzy osoby, albo doskonały kwartet z Marią Callas, Kate Bush i Davidem Bowie.
Ołówek
…Jest dla Marii Peszek niezwykle ważny. - Piszę tylko ołówkami, nienawidzę pisać długopisem. Dlaczego? Bo można wszystko wymazać!
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na temat skojarzeń Marysi Peszek, posłuchaj fragmentu „Ex Magazine”. Dźwięk znajdziesz w ramce po prawej stronie.
KaW