X
Szanowny Użytkowniku
25 maja 2018 roku zaczęło obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Zachęcamy do zapoznania się z informacjami dotyczącymi przetwarzania danych osobowych w Portalu PolskieRadio.pl
1.Administratorem Danych jest Polskie Radio S.A. z siedzibą w Warszawie, al. Niepodległości 77/85, 00-977 Warszawa.
2.W sprawach związanych z Pani/a danymi należy kontaktować się z Inspektorem Ochrony Danych, e-mail: iod@polskieradio.pl, tel. 22 645 34 03.
3.Dane osobowe będą przetwarzane w celach marketingowych na podstawie zgody.
4.Dane osobowe mogą być udostępniane wyłącznie w celu prawidłowej realizacji usług określonych w polityce prywatności.
5.Dane osobowe nie będą przekazywane poza Europejski Obszar Gospodarczy lub do organizacji międzynarodowej.
6.Dane osobowe będą przechowywane przez okres 5 lat od dezaktywacji konta, zgodnie z przepisami prawa.
7.Ma Pan/i prawo dostępu do swoich danych osobowych, ich poprawiania, przeniesienia, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania.
8.Ma Pan/i prawo do wniesienia sprzeciwu wobec dalszego przetwarzania, a w przypadku wyrażenia zgody na przetwarzanie danych osobowych do jej wycofania. Skorzystanie z prawa do cofnięcia zgody nie ma wpływu na przetwarzanie, które miało miejsce do momentu wycofania zgody.
9.Przysługuje Pani/u prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego.
10.Polskie Radio S.A. informuje, że w trakcie przetwarzania danych osobowych nie są podejmowane zautomatyzowane decyzje oraz nie jest stosowane profilowanie.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz na stronach dane osobowe oraz polityka prywatności
Rozumiem
Muzyka

Prawdziwa Pasja

Ostatnia aktualizacja: 06.04.2012 20:00
Czy o męczeńskiej śmierci Chrystusa można opowiedzieć, używając chińskich instrumentów, rockowych gitar albo elementów capoeiry? Współcześni kompozytorzy przekonują, że bywa to równie poruszające co anielskie chóry Bacha...

Do najłsynniejszych tego typu utworów należy "Pasja według Św. Marka" (2008) Pawła Mykietyna. W tym niezwykłym utworze czas płynie do tyłu, Piłatowi towarzyszą rockowe gitary, a orkiestra fałszuje.

Jeszcze większe emocje niż dziś utwór Mykietyna wzbudziła jednak premiera "Pasji według Św. Łukasza" Krzysztofa Pendereckiego, do której doszło w 1966 roku w katedrze w Münster. Wśród świadków prawykonania znaleźli się przedstawiciele mediów, Kościoła oraz świata muzyki z całej Europy. Reakcja większości była entuzjastyczna, choć pojawiły się także głosy krytyczne. Swoją "Pasją" Penderecki przełamał bowiem przynajmniej dwa tabu: polityczne (kompozytor z bloku wschodniego i tematyka  religijna) oraz estetyczne (bezkompromisowy awangardzista w rzekomo martwym, barokowym gatunku).

Siła tego arcydzieła tkwi w grze pozornie wykluczających się elementów: na poły liturgicznej konwencji oraz nowoczesnego języka dźwiękowego, dawnej polifonii oraz drapieżnych, bruitystycznych brzmień. Zderzenie wzniosłego dramatu i aury religijnej kontemplacji z naturalistycznymi hałasami - symbolizującymi ingerencje sił demonicznych - wciąż intryguje, drażni, inspiruje. Z tego punktu widzenia "Pasję Łukaszową" wiele łączy z utworem o wiele młodszym i przynależącym do zupełnie innej dyscypliny twórczej  - kontrowersyjną "Pasją" (2004) Mela Gibsona.

W obu wypadkach nasze zaskoczenie budzi dosadność w przedstawianiu gwałtownych pasji oraz zmysłowego aspektu cierpienia Mesjasza. Niby wszystko zgodne jest z literą tradycji (biblijnej czy muzycznej), a jednak zostajemy z poczuciem drażniącego dysonansu. Być może dlatego, że chrześcijańska praktyka liturgiczna przyzwyczaiła nas do większej powściągliwości w opowiadaniu pasyjnego mitu i koncentrowania się raczej na jego wymiarze boskim niż czysto ludzkim.  Między innymi temu zawdzięcza swą ogromną popularność dzieło innego wschodnioeuropejskiego kompozytora, Estończyka Arvo Pärta. Ukończona przezeń w 1982 roku "Pasja według św. Jana" pozbawiona jest śladów konwencjonalnie pojmowanej dramaturgii; ujmuje natomiast aurą modlitewnej kontemplacji, zainspirowaną estetyką religijnej muzyki średniowiecza. 

Ale nasza epoka naznaczona jest raczej skłonnością do przełamywania tradycyjnego sposobu opowiadania o męce Jezusa Chrystusa. Chętnie poszukujemy w niej wątków bliskich współczesnej wrażliwości, wyobraźni oraz codziennym doświadczeniom. Do najbardziej jaskrawych przykładów tej tendencji należy słynna rock-opera "Jesus Christ Superstar" (1970) Andrew Lloyda Webera. Na fali kontrkulturowej rewolty nie trudno było dostrzec w postaci Chrystusa prawdziwie hipisowskich rysów...

Z punktu widzenia współczesnej europejskiej wrażliwości takiego rodzaju przedstawienia biblijnej historii postrzegane mogą być jako niegroźne ekscesy lub (groźne) prowokacje. Warto jednak pamiętać, że w wielu zakątkach świata bardziej osobisty, subiektywny i otwarty typ religijności jest na porządku dziennym. Pomyślmy chociażby o rozkwicie eklektycznych i mistycznych odmian chrześcijaństwa w Czarnej Afryce, Ameryce Łacińskiej lub niektórych rejonach Azji. Akt samoukrzyżowania wydawać może nam się absurdalny, a nawet bluźnierczy. Dla wielu Filipińczyków jest to jednak najbardziej bezpośrednia forma uczestnictwa w zbawiennej męce Chrystusa.

Egzotycznemu z zachodniego punktu widzenia typowi religijności zawdzięcza swój sukces jedna z najsłynniejszych muzycznych pasji ostatnich lat. Dla argentyńskiego Żyda, Osvaldo Golijova, nie mniej istotny od tekstu Ewangelii według św. Marka okazał się folklor i kultura popularna Ameryki Łacińskiej, nie wyłączając modnej ostatnio capoeiry...

Jeszcze bardziej ekscentryczna od "Pasji według św. Marka" Osvaldo Golijova (2000) mogła stać się  "Wodna Pasja", skomponowana w tym samym roku przez wyznającego buddyzm Chińczyka Tan Duna (wielu z nas słyszało jego muzykę chociażby w filmie "Przyczajony tygrys, ukryty smok"). Jednak pomimo wykorzystania szeregu orientalnych brzmień oraz technik wokalnych jego dzieło okazało się zaskakująco zbieżne z zachodnią wrażliwością i wyobraźnią. Być może dlatego, że Tan Dun oparł "Pasję" na wspólnej dla obu kultur symbolice wody jako medium oczyszczenia i odrodzenia.

Zasób współczesnych odczytań mitu pasyjnego wydaje się nieograniczony. Ale czy właśnie ta różnorodność nie świadczy o jego żywotności i uniwersalnym wymiarze?

Czytaj także

Posłuchajcie najpiękniejszej piosenki o krwi Chrystusa

Ostatnia aktualizacja: 31.03.2013 14:00
"Jesus Blood Never Failed Me Yet" - arcydzieło muzyki współczesnej, odwołujące się do męczeńskiej śmierci Chrystusa - powstało z nagrania śpiewu anonimowego włóczęgi.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Mykietyn: Euro 2012 pokrzyżowało mi plany

Ostatnia aktualizacja: 08.02.2012 18:00
Wybitny kompozytor opowiada w Dwójce o nowej płycie z muzyką teatralną oraz swoich planach na zagospodarowanie ulic i placów Warszawy.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Jonny odmłodził Pendereckiego o 20 lat"

Ostatnia aktualizacja: 24.02.2012 23:00
Słuchacze Trójki jako pierwsi poznali płytę Krzysztofa Pendereckiego i Jonny'ego Greenwooda. A Filip Berkowicz opowiedział w "Radiowym Domu Kultury" o kulisach przedsięwzięcia.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Pieśni wielkopostne to ryzykowna sprawa

Ostatnia aktualizacja: 07.04.2012 13:00
- Cała sztuka polega na tym, aby nie sprofanować tych utworów, ale też nie pracować nad nimi "na kolanach" - mówi Ryszard Wojciul, twórca wyjątkowej płyty "O duszo wszelka".
rozwiń zwiń