- Zobaczyłem, jak potrzebni są animatorzy kultury i jak trudne to zajęcie. Właśnie oni dostarczają artystom impulsu do działania - wyjaśnia Piotrowi Metzowi swoje zaangażowanie w organizację poznańskiej imprezy Leszek Możdżer. Do przejścia "na drugą stronę" barykady skłonił go kryzys kultowego trójmiejskiego klubu "Sfinks 700": w zeszłym roku artysta osobiście zajął się jego prowadzeniem.
Teraz Możdżer zgodził się także zaprogramować Enter Music Festival, który odbędzie się w dniach 21-22 czerwca w Poznaniu, nad brzegiem jeziora Strzeszyńskiego. Na jego zaproszenie do Wielkopolski przyjadą m.in. znakomita szwedzka wokalistka jazzowa Viktoria Tolstoy oraz niemiecki pianista Michael Wollny. Polskę reprezentować będzie Paweł Kaczmarczyk (- Bardzo ambitny pianista; ma żar wewnętrzny, który każe mu cały czas iść do przodu i się rozwijać) oraz sam Możdżer, który przedstawi nowy multimedialny projekt "Saintbox" ( z udziałem Gaby Kulki i pojawiającego się tylko na ekranie perkusisty) oraz repertuar ze swojego ostatniego albumu pod wiele mówiącym tytułem "Komeda".
- Bardzo trudno gra mi się ten materiał na koncertach - przyznaje pianista. - Wszystkie utwory Komedy mają podobną głębię i smutek. Pojawia się więc ryzyko, że występ stanie się jednobarwny.
Jak brzmi Komeda Możdżera na żywo, będzie można się przekonać już za kilka dni w Poznaniu. Aby poznać szczegóły Festiwalu wystarczy kliknąć ikonę dźwięku "Piotr Metz rozmawia z Leszkiem Możdżerem" w boksie "Posłuchaj" po prawej stronie".