Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Trójka
Paula Golonka 27.11.2011

Jan A.P. Kaczmarek: W Stanach stałem się marzycielem (WIDEO)

- W Polsce komunistycznej, gdzie wadziliśmy się albo z Bogiem, albo z cenzurą, albo z innymi poważnymi tematami, nie było miejsca na marzenia – mówił gość "Biura Myśli Znalezionych”.
Jan A.P. KaczmarekJan A.P. KaczmarekPrzemysław Goławski/Polskie Radio
Galeria



Jan A.P. Kaczmarek mówił, że przed emigracją chciał być artystą, który robi ważne rzeczy, "dotyka, szarpie struny w jakiejś ważnej sprawie". Twórca stwierdził, że Ameryka dokonała cudu w jego świadomości, otworzyła na zupełnie inną energię. - Może to wynika z ogromnej ilość światła w Los Angeles, że ta ciemna, dramatyczna część mojej osobowości została zrównoważona tą lekką – mówił.

Kompozytor wspominał, że w Stanach zrozumiał, że marzenie nie dyskwalifikuje intelektualnie marzącego. - Więcej nawet, udało mi się dokonać takiej psychoanalizy i zdałem sobie sprawę, że wcześniej marzyłem, tylko to marzenie było starannie zamaskowane, do tego stopnia, że sam nie miałem świadomości, że marzę – mówił Marcinowi Zaborskiemu.

Do rozmowy z kompozytorem zaprosiliśmy Magdalenę Łazarkiewicz (reżyserkę i scenarzystkę), Pawła Potoroczyna (menedżera kultury, szefa Instytutu Adama Mickiewicza) oraz Pawła Sztompke (dziennikarza muzycznego). Na scenie Studia im. Agnieszki Osieckiej pojawił się ponadto wybitny pianista Andrzej Jagodziński.

Jan A.P. Kaczmarek to kompozytor, autor ilustracji muzycznych do kilkudziesięciu filmów, takich jak chociażby "Całkowite zaćmienie”, "Plac Waszyngtona”, "Niewierna”, "Wojna i Pokój” czy "Quo Vadis", zdobywca Oskara za muzykę do filmu "Marzyciel”, członek Amerykańskiej Akademii Filmowej, wirtuoz gry na fidoli.

(pg)