Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
migrator migrator 25.01.2010

Lech Wałęsa o wyborach prezydenckich

Lech Wałęsa radzi Donaldowi Tuskowi, by zrezygnował ze startu w wyborach prezydenckich. Zdaniem byłego prezydenta, Tusk powinien pozostać na stanowisku premiera, a w wyborach prezydenckich wystartować dopiero w 2015 roku.

Lech Wałęsa tłumaczył w Programie III Polskiego Radia, że zmiana na stanowisku premiera w najbliższych miesiącach skomplikuje sytuację na scenie politycznej. Dlatego lepiej dla Polski byłoby, gdyby Donald Tusk wyznaczył innego polityka Platformy Obywatelskiej jako kandydata do walki o fotel prezydenta.

Sam mógłby wystartować w wyborach za pięć lat - uważa były prezydent. Lech Wałęsa podkreślił, że Donald Tusk ma duże szanse, by utrzymać popularność przez najbliższe lata. Pomoże mu w tym dobre gospodarowanie funduszami unijnymi - zaznaczył Wałęsa. "Powiem mu, że dobrze mu idzie premierowanie, a Polska potrzebuje stabilności. Powinien być premierem jeszcze przez następną kadencję. Przy lepszym układzie z prezydentem poukładałby polskie sprawy" - mówił Wałęsa.

Były prezydent jest przekonany, że jest kilku polityków PO, którzy są w stanie wygrać wybory prezydenckie. Nazwisk nie chciał wymienić, bo jak wyjaśnił, nie chce "nikogo wskazywać palcem". Spośród polityków spoza PO wykluczył kandydaturę Włodzimierza Cimoszewicza.

Według Wałęsy taki sojusz nie miałby obecnie w polskich realiach żadnych szans. "Jest na to za wcześnie"- mówił były prezydent.

ag, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR), Trójka

Posłuchaj rozmowy w "Salonie Politycznym Trójki"