Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Sylwia Mróz 23.01.2011

Politycy o odszkodowaniach dla rodzin ofiar Tu-154M

Politycy większości ugrupowań nie chcą komentować sprawy wypłacania rodzinom ofiar katastrofy smoleńskiej zadośćuczynienia.
Bliscy ofiar w Smoleńsku pół roku po katastrofie samolotu prezydenckiegoBliscy ofiar w Smoleńsku pół roku po katastrofie samolotu prezydenckiego(fot. PAP/Radek Pietruszka)
Posłuchaj
  • Mariusz Błaszczak z PiS: powinno się poczekać z wypłacaniem odszkodowań
  • Andrzej Halicki z PO: nie chcę tego komentować
  • Stanisław Żelichowski z PSL: to sprawa nie do debaty publicznej
  • Tomasz Nałęcz: powinniśmy uszanować intymność tej debaty
Czytaj także

Rodzinom będzie wypłacane odszkodowanie w wysokości 250 tysięcy. Taką sumę pieniędzy miałby otrzymać małżonek, rodzice i dzieci.

Mariusz Błaszczak z PiS uważa, że z ogłoszeniem takiej decyzji powinno się poczekać do czasu zbadania przyczyn katastrofy smoleńskiej.

Temat na ostatnią stronę

Andrzej Halicki z Platformy Obywatelskiej nie chciał komentować wysokości sum odszkodowań. Zdecydowanie jednak sprzeciwia się słowom wypowiedzianym w sobotę przez przedstawicieli niektórych rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej, mecenasa Rafała Rogalskiego. Adwokat sugerował, że ujawnienie kwestii zadośćuczynień miała zantagonizować rodziny smoleńskie z resztą społeczeństwa.

Stanisław Żelichowski z PSL uważa, że jest to sprawa między Prokuratorią a poszkodowanymi.

Doradca prezydenta Tomasz Nałęcz również uważa, że sprawa zadośćuczynień nie powinna się stać tematem publicznej debaty. Informacja na ten temat powinna się jedynie pojawić na przedostatniej stronie gazet.

Przyjęcie pieniędzy od Skarbu Państwa nie uniemożliwi rodzinom ofiar starań o dalsze odszkodowania. Będą mogły się ubiegać o odszkodowania albo rentę z tytułu pogorszenia sytuacji życiowej. Możliwe jest również wystąpienie o wyższe zadośćuczynienie.

sm