Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Tomasz Owsiński 22.01.2011

Część rodzin ofiar katastrofy nie przyjmie zadośćuczynienia?

Przedstawiciel rodzin, mecenas Rafał Rogalski powiedział po spotkaniu rodzin w Warszawie, że nie ma jednoznacznego stanowiska w sprawie przyjęcia zadośćuczynienia.

Przypomniał, że są przypadki, gdzie pod Smoleńskiem zginął jedyny żywiciel rodziny, który osierocił małe dzieci. Dodał, że na razie żadna z reprezentowanych przez niego rodzin nie podjęła decyzji o przyjęciu lub odrzuceniu propozycji.

"Rodziny niezadowolone"

Rafał Rogalski dodał, że rodziny są bardzo niezadowolone z faktu, że sprawa zadośćuczynienia została upubliczniona. Podejrzewa, że była to zagrywka, która miała zantagonizować rodziny ofiar katastrofy smoleńskiej ze społeczeństwem.

Przedstawiciele części rodzin ofiar katastrofy smoleńskich spotkali się w sobotę w kościele Redemptorystów w Warszawie przy ulicy Karolkowej. W spotkaniu uczestniczyli m.in. Beata Gosiewska, Ewa Kochanowska i Małgorzata Wassermann.

Wszyscy członkowie rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej, którzy wyrażą taką wolę, będą mogli otrzymać zadośćuczynienie w wysokości 250 tysięcy złotych. Prokuratoria Generalna została upoważniona do złożenia takich propozycji ugodowych w imieniu Skarbu Państwa. Zawarcie ugody nie pozbawi członków rodzin ofiar możliwości dochodzenia roszczeń przed sądami.

IAR/to