Czy jako osoba samotna mogę adoptować dziecko?
Tak, chociaż nie będzie to łatwe. Ośrodki adopcyjne przede wszystkim szukają dla dzieci pełnych rodzin. A w związku z dużym zainteresowaniem adopcją, takie znajdują. Psychologowie z ośrodków tłumaczą, że dzieciom, które już raz zostały odrzucone – przez rodziców biologicznych – potrzebują teraz podwójnego wsparcia: ze strony mamy i taty. Dlatego osoby samotne, zwykle kobiety, stoją na końcu „adopcyjnej kolejki”. Co nie oznacza, że taka adopcja jest niemożliwa.
Zwykle osoby samotne adoptują starsze dzieci, którym mogą służyć za autorytet i wsparcie. I – statystycznie – częściej to kobiety starają się na samotną adopcję. Warszawskie ośrodki nie przypominają sobie żadnego pana, który chciał samotnie adoptować.
Osoba samotna przechodzi standardową procedurę adopcyjną. Ważne jest by podczas niej wskazała, kto w rodzinie będzie służyć jej pomocą, gdy np. zachoruje. Zwykle wtedy na wysokości zadania stają rodzice samotnej mamy.
Ośrodek nie zakwalifikował nas jako rodziców adopcyjnych. Po skończonych szkoleniach psycholog powiedziała, że najpierw powinniśmy sprawić, by relacje między nami były naprawione, a dopiero potem decydować się na adopcję. Jesteśmy małżeństwem, które ma wzloty i upadki, ale generalnie jesteśmy zgodni. Czy możemy adoptować dziecko przez inny ośrodek?
Nie ma obowiązku adopcji dziecka korzystając z pomocy ośrodka w miejscu zamieszkania. Ale skoro specjalista radzi popracować nad związkiem, to warto się temu przyjrzeć. Przede wszystkim dlatego, by dziecko nie trafiło do rodziny, w której są jakieś nierozwiązane sprawy. Psychologowie zawsze w takich sytuacjach starają się kierować dobrem dziecka. Szukają rodziny, która przezwycięży wspólnie trudności z wychowaniem dziecka, które mam za sobą jakąś przeszłość. I – jeśli jakieś Państwa zachowanie wzbudziło niepokój specjalisty w jednym miejscu – prawdopodobnie zwróci na nie uwagę psycholog z innego ośrodka.
Na podst. rozmów z Moniką Jagodzińska, dyrektor Ośrodka Adopcyjno – Opiekuńczego TPD w Warszawie, oraz Zofią Dłutek, szefową warszawskiego Katolickiego Ośrodka Adopcyjno – Opiekuńczego.