Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Artur Jaryczewski 04.09.2012

"Był agentem, brał pieniądze". Wałęsa wycofał pozew

Pełnomocnik Lecha Wałęsy wycofała pozew o naruszenie dóbr osobistych, skierowany przeciw Krzysztofowi Wyszkowskiemu.

Pełnomocnik Wałęsy, mecenas Ewelina Wolańska wycofanie pozwu uzasadniła we wtorek tym, że Wałęsa wygrał już jeden proces z Wyszkowskim (chodzi o nazwanie Wałęsy TW "Bolek"), ale pozwany dotąd prawomocnego wyroku nie wykonał i b. prezydenta nie przeprosił. - W tej sytuacji powód uznał, iż skoro zapadł już prawomocny i wykonalny wyrok dotyczący takiej również haniebnej i obraźliwej wypowiedzi pozwanego, zbędna byłaby w tej chwili strata czasu, trudu oraz kosztów na kilkuletnie prowadzenie i popieranie procesu, którego wynik ostateczny i tak według powoda nie mógłby odbiegać od treści Wyroku Sądu Apelacyjnego w Gdańsku (ws. TW "Bolek") - czytamy w uzasadnieniu Wolańskiej.

Obecny proces o naruszenie dóbr osobistych wytoczony przez Wałęsę Wyszkowskiemu dotyczył wypowiedzi b. działacza Wolnych Związków Zawodowych, udzielonej dziennikarzom na korytarzu sądowym 14 grudnia 2007 r. i pokazanej tego samego dnia w "Panoramie" TVP Gdańsk. B. działacz WZZ powiedział wtedy: "Lech Wałęsa był agentem, brał za to duże wynagrodzenie, robił to ochoczo, współpracował całą gębą". Wyszkowski powiedział te słowa po wygranej sprawie sądowej z Wałęsą. Prawomocnym wyrokiem gdański sąd uznał wówczas, że b. przywódca Solidarności naruszył dobra osobiste Wyszkowskiego i musi go za to przeprosić. Sprawa dotyczyła audycji w TVN24 z 9 czerwca 2005 r., podczas której Wałęsa użył wobec Wyszkowskiego m.in. takich epitetów jak "małpa z brzytwą", "wariat" i "chory debil".

Proces wytoczony Wyszkowskiemu rozpoczął się 2 marca br. Były prezydent domagał się przeprosin i 30 tys. zł na cele charytatywne. Na rozprawie pod koniec maja b. działacz Wolnych Związków Zawodowych powiedział, że chce przesłuchania przed sądem ponad 80 świadków, w tym 25 b. funkcjonariuszy SB.

W swoim piśmie procesowym mec. Wolańska napisała, że b. prezydent cofa pozew w tej sprawie, zrzeka się roszczenia wobec pozwanego i wnosi o umorzenie postępowania na posiedzeniu niejawnym, a także odwołanie terminu rozprawy wyznaczonej na 13 września.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP/aj