Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Czwórka
Karina Duczyńska 21.04.2013

"Kobiety" Marka Dyjaka: męski punkt widzenia muzyki?

W mediach jest go coraz więcej: wydaje płyty, koncertuje, świat zachwyca się jego zachrypniętym głosem. Marek Dyjak pozostaje jednak skromny. – To praca wielu ludzi, nie tylko moja – mówi artysta w Czwórce. – Pokrzyżowały się nasze drogi i taki jest efekt.
Marek Dyjak w CzwórceMarek Dyjak w CzwórceBartosz Bajerski

Marek
Marek Dyjak/fot.B.Bajerski

Nowa płyta Marka Dyjaka pt. "Kobiety" już ujrzała światło dzienne. Słuchacze znajdą tam teksty pisane kobiecą ręką, a wyśpiewane bardzo męskim, zachrypniętym głosem. Autorkami 11 piosenek są największe polskie wokalistki i poetki, m.in: Agnieszka Osiecka, Katarzyna Nosowska, Edyta Bartosiewicz, Katarzyna Groniec, czy Magda Umer.

– Nagrywaliśmy to w kilku studiach, lataliśmy po całej Polsce – opowiada Dyjak w Czwórce. – Głównie skupialiśmy się na tym, by się ze sobą zaprzyjaźnić, a robota gdzieś tam, po drodze, sama się wykonywała.

Jak wspomina muzyk, wszyscy wiedzieli, czego się mogą po sobie nawzajem spodziewać, czyli... wszystkiego. – Kąpaliśmy się na golasa w jakiejś sadzawce, łapaliśmy ryby, obgadywaliśmy, kpiliśmy ze świata, byliśmy radośni i smutni. To zamieniło się w płytę – opowiada Dyjak.

Ostatnio jednak wokalista ucieka od wielkiej cywilizacji, zamieszkał w Chełmie i dobrze mu tam. – Odnalazłem siebie, dziewczynę, razem próbujemy układać sobie świat i się do niego przystosować – mówi artysta w Czwórce. – Świat ten jest przaśny, wrogów w zasadzie nie mam, no, może poza sąsiadką z góry…

Dowiedz się więcej o historii Marka Dyjaka, o tym, czy lubi siebie, czy potrafi zaprzyjaźniać się z ludźmi i czym mierzy "poziom Boga", słuchając nagrania rozmowy z artystą z audycji "Ex Magazine".

(kd)