Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Klaudia Hatała 27.10.2010

Kto do rad nadzorczych TVP i PR?

Są już pierwsi kandydaci do konkursu na członków rad nadzorczych TVP i Polskiego Radia.
Budynek TVP mieszczący się w Warszawie przy ulicy WoroniczaBudynek TVP mieszczący się w Warszawie przy ulicy Woroniczafot. East News

Wskazują ich, zgodnie z nowelizacją ustawy o radiofonii i telewizji, senaty i rady wydziałów uczelni akademickich i zgodnie z regulaminem mają na to czas do 8 listopada. Ale, jak dowiedziała się "Polska" już we wtorek do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji swoje zgłoszenie wysłał Uniwersytet Warszawski.

Mamy dziewięciu kandydatów, których zgłosiły cztery wydziały - mówi w rozmowie z „Polską” rektor Uniwersytetu Warszawskiego prof. Katarzyna Chałasińska-Macukow, przewodnicząca Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich. To prawnicy, medioznawcy, specjaliści z zarządzania i pedagogiki.

Swoich kandydatów mają też Akademia Muzyczna oraz Uniwersytet Jagielloński w Krakowie. Również we wtorek rada wydziału Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej w Warszawie udzieliła rekomendacji dla jednej ze swoich pracownic naukowych. Ich kandydatka zajmuje się ekonomią kultury, przygotowywała też ekspertyzy biznesowe.

Przesłuchania kandydatów w połowie listopada

Przewodniczący KRRiT Jan Dworak przypuszcza, że przesłuchania kandydatów do rad nadzorczych TVP i Polskiego Radia mogą rozpocząć się nawet już w połowie listopada. KRRiT ma wyłonić spośród wszystkich kandydatów pięć osób posiadających kompetencje w takich dziedzinach jak: prawo, finanse, kultura i media. Ale rady liczyć będą po siedmiu członków, gdyż dwóch wskazują ministrowie skarbu i kultury.
Mniej liczne, bo pięcioosobowe będą rady nadzorcze rozgłośni regionalnych Polskiego Radia.

Zgłoszenia kandydatów do tych rad KRRiT przyjmować będzie do 30 listopada. Wskażą ich uczelnie akademickie działające w danym regionie. Członkowie KRRiT wybiorą spośród nich cztery osoby. Piąta znajdzie się w radzie z rekomendacji ministra skarbu w porozumieniu z ministrem kultury. Jeśli jednak zabrakłoby chętnych, wówczas KRRiT wskaże wybranych przez siebie. O rekomendację występują osoby, które były już członkami KRRiT bądź pracowały w TVP.

kh