Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Sylwia Mróz 05.01.2011

Smog wawelski, czyli krakowskie brudy

Zanieczyszczenie powietrza nad Krakowem i Skawiną od miesiąca przekracza stany alarmowe.
Rynek w KrakowieRynek w KrakowiePR

Z monitoringu środowiska przeprowadzonego na zlecenie Urzędu Marszałkowskiego województwa małopolskiego wynika, że krakowianie oddychali powietrzem przyzwoitej jakości tylko przez pięć grudniowych dni. To wina głównie pieców węglowych, z jakich korzysta ok. 35 proc. mieszkańców Krakowa. Smogowi sprzyja też położenie miasta w niecce. Kolejny problem to spaliny samochodowe - informuje "Rzeczpospolita".

Choć normy są wielokrotnie przekroczone, nigdy oficjalnie nie ogłoszono alarmu smogowego, gdyż nie pozwala na to ustawa o ochronie środowiska. Ogłoszenie alarmu pozwoliłoby marszałkowi województwa na wprowadzenie ograniczenia ruchu pojazdów, dzięki czemu byłoby mniej spalin.

Zanieczyszczenie powietrza to problem nie tylko Krakowa, ale całej Małopolski. W 2010 r. normy były przekroczone w 21 miejscowościach, praktycznie we wszystkich większych miastach regionu, np. Nowym Sączu, Wadowicach czy Chrzanowie - mówi Łyczko. Aby rozwiązać problem zanieczyszczeń powietrza w Małopolsce, potrzeba ok. 11 mld zł. Prywatnych właścicieli domów ani gmin na to nie stać.

sm