Zdobycie Ankony, było kolejnym po Monte Cassino, jego sukcesem. Bitwa miała ogromne znaczenie strategiczne. Doprowadziła do przełamania tzw. Linii Gotów, niemieckich fortyfikacji, zamykających wojskom alianckim dostęp do północnych Włoch.
Operacja była zaplanowana przez polski sztab operacyjny i powiodła się dzięki manewrowi generała Andersa, który pozwolił na utrzymywanie Niemców w niepewności co do właściwego kierunku uderzenia.
Pamięć o wydarzeniach z 18 lipca 1944 roku jest nadal żywa we Włoszech. Co roku wiele miast w regionie organizuje obchody rocznicy wyzwolenia. Tegoroczne uroczystości rozpoczęły się już we wtorek. We włoskim Loreto żołnierzom gen. Władysława Andersa oddano hołd apelem poległych i uroczystą mszą.
Zobacz serwis specjalny portalu polskieradio.pl: II WOJNA ŚWIATOWA >>>
W bitwie pod Ankoną zginęło 388 żołnierzy, 1636 zostało rannych, 126 uznano za zaginionych. Na pamiątkę wydarzeń, na Bramie Świętego Stefana w Ankonie, przez którą w 1944 roku weszli polscy żołnierze, umieszczono tablicę, ufundowaną przez władze miasta. Napis na niej przypomina o "walecznych żołnierzach II Korpusu Polskiego, którzy umierali za swoją i naszą ojczyznę...".
tj