Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Martin Ruszkiewicz 26.09.2012

Na Ukrainie odkryto mogiły polskich żołnierzy

Efektem wyprawy w rejon Sarn na Ukrainie do miejsc walk z Sowietami we wrześniu 1939 jest wstępna lokalizacja mogił prawie 300 pomordowanych żołnierzy Korpusu Ochrony Pogranicza - informuje "Nasz Dziennik".
Zbudowany z bazaltu w początkach 20-lecia międzywojennego kościół garnizonowy Korpusu Ochrony Pogranicza, obecnie kościół ojców Pallotynów w SarnachZbudowany z bazaltu w początkach 20-lecia międzywojennego kościół garnizonowy Korpusu Ochrony Pogranicza, obecnie kościół ojców Pallotynów w SarnachWikipedia/Grzegorz Naumowicz

Zajrzyj na strony serwisu "II wojna światowa">>>

Celem podróży, która była zapowiadana na łamach "Naszego Dziennika", była inwentaryzacja miejsc pochówku żołnierzy batalionu fortecznego "Sarny" Korpusu Ochrony Pogranicza w rejonie Tynne-Wieś.

W wyprawie, którą kierował Waldemar Bocheński, prezes Stowarzyszenia Weteranów Polskich Formacji Granicznych, udział wzięło kilkunastu członków tej organizacji oraz funkcjonariuszy Straży Granicznej.

Wszystkie miejsca pochówku polskich żołnierzy zamordowanych przez NKWD wskazali członkom wyprawy okoliczni mieszkańcy. Jej kierownik ma nadzieję, że wyniki dotychczasowych działań i badań umożliwią przeprowadzenie w maju przyszłego roku eksoploracji miejsc pochówku i ekshumacji szczątków żołnierzy i pochowania z honorami wojskowymi w zbiorowej mogile wojennej.

Batalion forteczny "Sarny" został sformowany w 1937 r. na potrzeby obrony umocnień odcinka Sarny, strzegących wschodniej granicy II Rzeczypospolitej. Pierwsze starcie z wojskami sowieckimi nastąpiło 19 września 1939 roku. Głównym celem ataku był rejon Berducha, po czym ciężar zmagań przeniósł się w rejon Tynne-Wieś. Po południu 20 września został wysadzony schron dowódcy rejonu - zginął ppor. Jan Bołbott wraz z 49 żołnierzami. Zaciekły opór, jaki stawili Sowietom żołnierze KOP na odcinku Sarny, umożliwił przebicie się w stronę Warszawy oddziałom gen. Orlik-Ruckemanna.

"Nasz Dziennik"/mr